W Hali Sportowo‑Widowiskowej MOSiR w Elblągu spotkanie Energa Start Elbląg z TAURON Ruch Szczypiorno Kalisz zakończyło się wynikiem 36:34. Gospodynie zbudowały przewagę w pierwszej połowie, w której uzyskały prowadzenie 19:15.
Początek spotkania należał do miejscowych — skuteczna gra z rozegrania i wyprowadzone akcje z udziałem obrotowej pozwoliły Enerdze szybko odskoczyć. W ataku kluczową rolę odegrała Aleksandra ZYCH (9 bramek, rozgrywający), która regularnie kończyła akcje po zmianie tempa i kreowała sytuacje dla koleżanek. Również z pola rozgrywającej wsparcie dawała Karolina WICIK (7 bramek, rozgrywający), a w polu obrotowym skuteczna była Klaudia GRABIŃSKA (4 bramki, obrotowy), która często szukała kontaktu na linii i próbowała przebicia przez blok obronny rywalek.
Gospodynie zakończyły pierwszą połowę prowadząc 19:15. W tej fazie meczu decydujące były wymiany przy szybkich zmianach zastosowanych przez Energę oraz kilka skutecznych rzutów z linii siedmiu metrów wykonywanych przez zawodniczki Startu.
Druga połowa przyniosła zaciętą walkę. Przyjezdne odpowiadały rzutami karnymi i próbami kontry; większość rzutów karnych gości wykonywała Anna DIABLO (9 bramek, rozgrywający, rzuty karne: 8), która była najskuteczniejszą strzelczynią TAURON Ruch Szczypiorno Kalisz. W zespole gości także ważną rolę miała Simona SZARKOVA (7 bramek, rozgrywający), która mimo trzech dwuminutowych wykluczeń pozostawała aktywna w rozegraniu.
W drugiej połowie pojawił się też problem kadrowy gospodyni — w trakcie gry Klaudia GRABIŃSKA (nr 43) doznała kontuzji prawej nogi i musiała opuścić boisko, co wpłynęło na ustawienie obrony i rotacje w ataku Startu.
Mecz cechował się dużą liczbą sytuacji z linii siedmiu metrów: zespół Energa Start Elbląg wykonał 6 rzutów karnych, z czego wykorzystał 5 (5/6), natomiast TAURON Ruch Szczypiorno Kalisz miał ich 8 i wykorzystał 7 (7/8). Wykonywały je m.in. Joanna KOZŁOWSKA (4 bramki, rozgrywający, rzuty karne: 2) i Klaudia GRABIŃSKA (4 bramki, obrotowy, rzuty karne: 4) po stronie Startu oraz przede wszystkim Anna DIABLO po stronie gości.
Końcówka była wyrównana — oba zespoły wymieniały bramki przy dynamicznych kontratakach i akcjach z rozegrania. Ostatecznie gospodarze utrzymali minimalną przewagę i dowieźli zwycięstwo 36:34. W statystykach kar dwuminutowych przewaga była po stronie Startu (6 kar 2‑minutowych dla Energa Start Elbląg wobec 5 dla TAURON Ruch Szczypiorno Kalisz), a sędziowali spotkanie Michał ORZECH i Robert ORZECH.
DRUŻYNA1 - DRUŻYNA2 36:34 (19:15)
Energa Start Elbląg: SULIGA, PENTEK - ZYCH 9, WICIK 7, 5, KOZŁOWSKA 4, GRABIŃSKA 4, 4, TARCZYLUK 2, SZCZEPANIAK 1, DWORNICZUK, SZCZEPANEK, STEFAŃSKA, KUŹMIŃSKA, CHWOJNICKA
TAURON Ruch Szczypiorno Kalisz: GRYCZEWSKA, FORNALCZYK - DIABLO 9, SZARKOVA 7, GĘGA 5, JASINOWSKA 3, STOKOWIEC 3, BONDARENKO 3, DOKTORCZYK 2, TRAWCZYŃSKA 1, PETROLL 1
Sędziowali: Michał ORZECH, Robert ORZECH
Widzów: 294