Ekipa prowadzona przez Patryka Rombla podchodzi do dzisiejszego starcia w doskonałych nastrojach. Trzy punkty zdobyte na parkiecie w tabeli oraz imponujący bilans dziesięciu wygranych przy zaledwie pięciu porażkach plasują gdańszczan na podium rozgrywek z trzydziestoma oczkami na koncie. Ostatnie występ podopiecznych Rombla? Prawdziwy festiwal strzelecki w Puławach, gdzie LOTTO kapitulowało aż 31:42.
Czapliński i Będzikowski – ofensywna siła Wybrzeża
W szeregach gospodarzy błyszczy przede wszystkim Mikołaj Czapliński, który po piętnastu kolejkach może pochwalić się osiemdziesięcioma dziesięcioma trafieniami i fenomenalną skutecznością na poziomie 88 procent. Zaraz za nim w wewnętrznej klasyfikacji snajperów uplasował się Jakub Będzikowski – 77 goli i 54% celnych rzutów to również bardzo solidny dorobek. Między słupkami pewnie broni Mateusz Zembrzycki, który ze stu trzydziestoma interwencjami i trzydziestoprocentową skutecznością zajmuje drugą lokatę w rankingu golkiperów całej ligi.
Legionowo chce zakończyć rok niespodzianką
Zespół Tomasza Strząbały przystąpi do pojedynku z dziewiątej pozycji ligowej hierarchii. Osiemnaście punktów to efekt sześciu triumfów, w tym cennego sukcesu w poprzedniej serii, kiedy to zawodnicy z Mazowsza pokonali u siebie MKS Kalisz. Największym atutem gości jest Mateusz Chabior – rozgrywający zapisał na swoim koncie osiemdziesiąt jeden gol przy przyzwoitej skuteczności wynoszącej 56 procent.
W bramce KPR Legionowo rządzi Zurabi Tsintsadze, który przewodzi wszystkim bramkarzom Superligi pod względem liczby udanych interwencji. Gruzin może się pochwalić stu trzydziestoma sześcioma obronnymi zagraniami przy trzydziestoprocentowej efektywności, co czyni go niezwykle istotnym elementem defensywy przyjezdnych.
Gdzie obejrzeć mecz?
Pojedynek PGE Wybrzeże Gdańsk – Zepter KPR Legionowo będzie dostępny dla kibiców na platformie streamingowej Emocje.TV. Pierwszy gwizdek o godzinie 18:00.
Źródło: orlen-superliga.pl