Po letnich zmianach kadrowych kobieca drużyna TuS Rotenburg rozpoczyna sezon od spotkania z VfL Horneburg, który na inaugurację zremisował 24:24 z TSV Wietzendorf. Pierwszy mecz odbędzie się w niedzielę o godzinie 14:00.
Nie wszystkie zawodniczki będą mogły wystąpić w inauguracyjnym spotkaniu. Wiebke Behrens jest w ciąży i nie zagra przez cały sezon, Maike Bamberg zmaga się z zerwaniem więzadła krzyżowego, a Detje Niemann leczy podwójne zerwanie więzadeł, które doznała podczas przygotowań. Zespół opuściły również Carlotta Mix (studia w Kanadzie), Lina Seiboth (przerwa, trenerka juniorek A), a także dwie bramkarki: Angelique Runge (przerwa) i Vanessa Schulzki (prywatne powody). W efekcie Carolin Wabnitz pozostaje jedyną bramkarką w kadrze.
Do zespołu wraca natomiast Charlotte Wahlers, która w zeszłym roku przebywała za granicą. Będzie dostępna przynajmniej na pierwsze dwa mecze, zanim w październiku rozpocznie studia w Lipsku. Trener Hans-Hermann Steffens wprowadza do drużyny także dwie młode zawodniczki z własnej juniorskiej drużyny A — Kiara Dohna i Clarę Schneider, z tym że większy nacisk kładzie na rozwój tej drugiej w drużynie juniorek. Celem Steffensa jest stopniowe odmładzanie zespołu.
Sportowo trener liczy, że drużyna utrzyma poziom z poprzedniego sezonu, czyli miejsce co najmniej piąte. Jednocześnie zaznacza, że druga liga po awansie to zawsze trudny etap, gdyż zespół przestaje być nieznaną drużyną dla rywali. Według Steffensa zdecydowanym faworytem do tytułu jest HSG Seevetal/Ashausen.
Bezpośredni mecz z zespołem, który w poprzednim sezonie zajął trzecie miejsce, odbędzie się 29 listopada. Na początek jednak TuS Rotenburg zmierzy się u siebie z VfL Horneburg, a następnie w kolejną niedzielę z HSG Elbmarsch. Trener ocenia, że inauguracja jest trudniejsza niż w zeszłym roku, lecz pod koniec października będzie wiadomo, na jakim poziomie znajduje się drużyna. Pozytywny bilans punktowy na tym etapie sezonu uzna za dobry znak.
Źródło: www.kreiszeitung.de