Szczegóły przed rewanżami
W miniony weekend do 1/8 finału awansowały już hiszpańskie ATTICGO Bm Elche i Club Balonmán Atlético Guardes, a kolejne hiszpańskie zespoły będą walczyć o dołączenie do nich w rewanżach. Dwie drużyny austriackie stoją przed koniecznością cudów po wysokich porażkach w pierwszych spotkaniach.
- Costa del Sol Malaga odniósł największe zwycięstwo, pokonując w Islandii Haukar 36:18; Malaga ma szansę przypieczętować awans u siebie w sobotę o 19:00 CET.
- Na wyjazdach zwyciężyły jeszcze: A.C. Paok (35:28 z MADx WAT Atzgersdorf), Hazena Kynzvart (40:24 z Union Korneuburg; półfinalistki 2025) oraz Cabooter Fortes Venlo (28:22 z HC Garliava).
- Trzy pierwsze mecze zakończyły się remisami i w rewanżach zaczynają się „od zera”: ŽRK Split – WHC Metalurg Avtokomanda 24:24; Westfriesland SEW – ZRK Mlinotest Ajdovscina 27:27; Energa Start Elbląg – Jomi Salerno 26:26.
- W Serbii zapowiada się zacięte starcie: słowacki HK Slovan Duslo, po wąskim domowym zwycięstwie 35:31, zmierzy się z ZORK Bor w rewanżu w sobotę 15 listopada o 19:00 CET.
- Ostatnią turecką ekipą w rozgrywkach jest Bursa Büyüksehir BSK, która po domowym zwycięstwie 37:29 nad AEK Athens HC ma dobre szanse na awans.
Podwójne dwumecze i mecze w ten weekend
W poprzedni weekend komplet dwukondygnacyjnych zwycięstw zanotowały włoskie Handball Erice SSD ARL oraz hiszpańskie Elche i Atlético Guardes. Kolejne trzy podwójne dwumecze odbędą się w ten weekend: MSK IUVENTA Michalovce podejmie holenderskie H.V. Quintus, Madeira Andebol zagra w Funchal z kosowskim KHF Istogu, a Replasa Beti-Onak zmierzy się ze szwajcarskim Yellow Winterthur w Villavie (Hiszpania).
Nie zawsze występ u siebie daje przewagę — w miniony weekend Skopje i Byala zostały pokonane dwukrotnie na własnym terenie, a jedynym zespołem, który wygrał oba domowe spotkania, było Erice.
Fotos © Marcin Gadomski, Bursa Büyüksehir BSK
Źródło: eurohandball.com
