Grupa C
godz. 18:00 CET — Urugwaj vs Niemcy
Urugwaj, który wraca na mundial po 14 latach, w pierwszym meczu przegrał z Serbią 19:31. Teraz czeka go jeszcze trudniejsze zadanie — rywalem będą gospodarze Niemcy, którzy w środę pokonali Islandię 32:25. Kolejne zwycięstwo da im niemal pewny awans do rundy głównej.
Jak podkreśliła lewa rozgrywająca Niemiec Emily Vogel, Urugwaj będzie w roli underdoga, ale Niemcy muszą zachować koncentrację i grać dominująco, by nie stracić punktów.
godz. 20:30 CET — Serbia vs Islandia
Serbia po otwierającym zwycięstwie nad Urugwajem (31:19) przewodzi w grupie i przy kolejnym triumfie zapewni sobie miejsce w rundzie głównej. Islandia, dopiero trzeci raz na światowym czempionacie, uczyła się na porażce z Niemcami i będzie próbować urwać punkty faworytom.
Grupa D
godz. 18:00 CET — Paragwaj vs Czarnogóra
Paragwaj przystępuje do tego spotkania z obawami kadrowymi — kapitanka Delyne Leiva i Sabrina Fiore doznały urazów w przegranym 17:26 meczu ze Hiszpanią; poważniejszy wygląda uraz kolana Fiore, Leiva ma kontuzję łokcia. Czarnogóra po zwycięstwie 32:27 nad Wyspami Owczymi celuje w poprawę i walkę o medal, o czym mówiła kapitan Đurđina Jauković.
godz. 20:30 CET — Hiszpania vs Wyspy Owcze
Hiszpania rozpoczęła turniej wygraną nad Paragwajem i trener Ambros Martin dał szansę aż ośmiu debiutantkom. Wyspy Owcze grają na pierwszym mundialu i zapowiadają twardą, przejściową grę — ich kapitan Pernille Brandenborg liczy na poprawę i marzy o pierwszym zwycięstwie.
Grupa E
godz. 18:00 CET — Austria vs Egipt
Austria po dwóch ostatnich występach (16. i 19. miejsce) chce zaistnieć silnym, młodym składem pod wodzą Monique Tijsterman; filarem pozostaje Johanna Reichert, a wsparciem Katarina Pandža. Rywalem będą debiutanci z Egiptu, którzy awansowali dzięki 4. miejscu w mistrzostwach Afryki 2024 — Egipt będzie musiał występować w roli pogromcy niespodzianek.
godz. 20:30 CET — Holandia vs Argentyna
Współgospodarze Holandia wystąpią w Rotterdam Ahoy z ambicjami sięgającymi medalu i chcą pożegnać z kadrą Estavanę Polman i Lois Abbingh godnie na tym turnieju. Holenderki trenowane przez Henrika Signella przyjechały w dobrym nastroju po przygotowawczym zwycięstwie 36:26 nad Brazylią. Argentyna — wicemistrzyni Ameryki Południowej i Środkowej 2024 — będzie walczyć o utrzymanie tempa i stawić opór gospodyniom.
Grupa F
godz. 18:30 CET — Polska vs Chiny
Polska pod wodzą Arne Senstada wchodzi w turniej w dobrym humorze po wygraniu Croatia Cup (zwycięstwo nad Chorwacją i remis z Senegalem) i z nadziejami na kontynuację postępu z EHF EURO 2024 (9. miejsce). Przeciwnikiem będą Chiny, które otrzymały dziką kartę i wystąpią po raz 19.; w ostatnich edycjach plasowały się jednak nisko (28. i 32. miejsce). To będzie czwarte spotkanie tych drużyn na mistrzostwach — Chiny jeszcze nie pokonały Polski.
godz. 21:00 CET — Francja vs Tunezja
Francja wchodzi do turnieju jako broniący tytułu mistrzowie świata i drużyna o bogatym dorobku (trzy finały w czterech ostatnich edycjach). To pierwszy mundial Sébastiena Gardillou w roli pierwszego trenera; kadra wyrusza bez kilku ważnych zawodniczek (m.in. Laura Glauser, Laura Flippes, Estelle Nze Minko, Chloé Valentini), a pięć zawodniczek nigdy nie grało na wielkim turnieju. Tunezja wraca po sześciu latach, awansując dzięki brązowi na mistrzostwach Afryki 2024; jej trenerem jest Francuz Pablo Morel. W przygotowaniach Tunezyjczycy przegrali dwukrotnie z Koreą (30:27, 33:28), a Francja wygrała turniej w domu, pokonując Japonię i Angolę. Obie drużyny spotkały się raz na mundialu w 2011 roku — wtedy Francja wygrała 25:17.
Źródło: ihf.info