Rhein-Neckar Löwen zmierzą się w środę na własnym parkiecie z GWD Minden w swoim pierwszym domowym meczu nowego sezonu Bundesligi. Maik Machulla, trener zespołu, przyznaje, że myśl o prowadzeniu drużyny w SAP-Arenie wzbudza w nim mieszane uczucia. Choć wielokrotnie gościł tam wcześniej jako przeciwnik, zawodnik lub trener SG Flensburg-Handewitt, teraz sytuacja się zmieniła – Machulla jest już częścią Rhein-Neckar Löwen i mocno się z tym identyfikuje.
„SAP-Arena jest teraz moim nowym domem,” mówi Machulla, wyjaśniając, że „komiczne uczucie” wynika z faktu, że kiedyś był tam tylko gościem, a teraz to jego własne miejsce. Zaznacza jednak, że bardzo cieszy się na ten moment, co wcześniej nie zawsze miało miejsce, gdy był rywalem.
Debiut w oficjalnym meczu Machulla zaliczył w miniony piątek, wygrywając 29:27 na wyjeździe z zeszłorocznym trzecim w tabeli MT Melsungen. Teraz, w środę o godzinie 19:00, chce powtórzyć to osiągnięcie podczas domowego debiutu przeciwko GWD Minden. Na trybunach jeszcze będą dostępne bilety.
O przeciwnikach Machulla mówi, że na papierze są beniaminkiem, ale prezentują bardzo inteligentny handball i popełniają niewiele błędów. Remis 28:28 w ich pierwszym meczu z FRISCH AUF! Göppingen pokazuje ich siłę, zwłaszcza że do końca meczu Minden prowadziło nawet dwoma, trzema golami. Zespół Machulli musi więc być bardzo czujny.
Machulla podkreśla, że jego drużyna może podejść do meczu z dużym przekonaniem. „Spotkanie w Melsungen pokazało, że jesteśmy na bardzo dobrej drodze, nie tylko konkurencyjni, ale także zdolni do pokonania czołowych drużyn,” mówił na konferencji prasowej. „Widzieliśmy, że nasza koncepcja gry działa,” dodał, zaznaczając, że jego świeżo zestawiona drużyna czerpie z tego ogromny zastrzyk pozytywnej energii.
Szczególne uznanie Machulla wyraził dla nowego zawodnika Haukur Thrastarsona, który zdobył siedem bramek i znakomicie wpasował się w zespół. „W środku był zrelaksowany, choć na zewnątrz tego nie pokazywał,” zauważył trener, dodając, że Islandczycy są z natury małomówni, po prostu wiedzą, co mają robić.
Jedyne, co trenerowi nie spodobało się w pierwszym spotkaniu, to fakt, że zespół dwukrotnie oddał prowadzenie czterema punktami. „Byliśmy zbyt gorączkowi. Musimy być bardziej zdecydowani i wcześniej zamknąć mecz,” podkreślił Machulla. Już w środę jego podopieczni będą mieli okazję wprowadzić te uwagi w życie podczas rywalizacji z GWD Minden.
Źródło: bnn.de