Przebieg spotkania
Pierwsze minuty rywalizacji były wyrównane, lecz to gospodarze z Przeworska lepiej rozpoczęli, obejmując prowadzenie 2:1 po trafieniu Kamila Guzdka w trzeciej minucie. Następnie wynik 3:2 był ostatnim prowadzeniem SPR Orzeł w tym meczu. Mimo wzrostu tempa gry ze strony Stali Mielec, przeworscy zawodnicy nie pozwolili na znaczne oddalenie się rywali, choć gra gości była momentami chaotyczna i nieskuteczna. W 21. minucie był remis 11:11 po kolejnym golu Guzdka. Niewielką przewagę Stal wypracowała dopiero pod koniec pierwszej połowy, która zakończyła się wynikiem 18:14 dla gości.
Druga połowa i kluczowe momenty
W początkowym fragmencie drugiej części spotkania wyrównana walka trwała około 15 minut. W 43. minucie kibice SPR Orzeł mogli jeszcze wierzyć w niespodziankę, gdy ich drużyna przegrywała jedynie 21:23 po bramce Konrada Łuczyńskiego. Jednak z upływem czasu przewaga Stali Mielec zaczęła być coraz bardziej widoczna. Zespół z Superligi poprawił grę w obronie, wykazał się większym doświadczeniem i sprytem na parkiecie. Szybko wypracował bezpieczną przewagę, którą utrzymał do końca meczu, osiągając najwyższy dystans punktowy w ostatnich minutach, prowadząc 36:27 po golu Andrija Kasaia.
Debiut młodego zawodnika i statystyki
Warto zwrócić uwagę na debiut w seniorskiej drużynie SPR Orzeł Przeworsk 15-letniego wychowanka Akademii Piłki Ręcznej, Nikodema Folty. Mecz sędziowali Przemysław Chojnacki oraz Jakub Saluk. W trakcie spotkania zawodnicy gospodarzy otrzymali 12 minut kar, a goście 2 minuty. Czerwone kartki otrzymali Folta (51. minuta za faul) oraz Małecki (55. minuta za gradację kar). W hali im. Tadeusza Ruta zgromadziło się około 280 widzów.
Składy drużyn i wynik końcowy
SPR Orzeł Przeworsk przegrał z Handball Stalą Mielec 28:36 (14:18). W zespole gospodarzy wystąpili m.in. Iwasieczko, Barnaś, Sar, Folta, Stępak, Łuczyński, Pogonowski, Saj, Wajda, Kielar, Sobczyk, Świerk, Kulka, Guzdek, Małecki oraz Bednarz. Po stronie gości grali Królikowski, Kozina, Witkowski, Janus, Mrozowicz, Kasai, Kotliński, Tokarz, Wołyncew, Przybylski, Krasnouski, Stefani, Sikora, Głuszczenko, Kasumović i Wąsowski.
Źródło: zycie.pl