W pierwszych minutach spotkania Polki miały problemy z zdobywaniem bramek z gry, jednak pod koniec czwartej minuty na listę strzelczyń wpisała się Monika Kobylińska. W sytuacjach rzutów karnych nie zawiodła Magda Balsam, która skutecznie wykorzystywała swoje okazje. W drużynie przeciwnej wyróżniała się leworęczna Klara Schlegel, zdobywczyni trzech z pierwszych pięciu goli Austrii.
Po przerwie na żądanie w polskiej bramce zastąpiła Adriannę Płaczek Barbara Zima. Kobylińska miała początkowo trudności ze skutecznością, co częściowo wynikało z dobrej gry austriackiej bramkarki Leny Ivancok. Polska drużyna musiała odrabiać straty (5:8), lecz dzięki trzem trafieniom skrzydłowych, w tym dwóm Darii Michalak, udało się doprowadzić do remisu. Mimo zmarnowanych okazji, które pozwoliły Austriaczkom ponownie objąć prowadzenie, rzut Natalii Nosek wyrównał stan meczu na 10:10.
Magda Balsam nie popełniała błędów, a jej kolejny gol przyczynił się do kolejnego remisu. Polki jednak często trafiały w poprzeczkę i słupki, co pozwoliło rywalkom na chwilowe prowadzenie różnicą trzech bramek. Tuż przed przerwą Barbara Zima była bliska zdobycia swojej jedenastej bramki w reprezentacji, a jej rzut przez całe boisko wpadł do siatki tuż po syrenie.
W drugiej połowie do gry weszła trzecia bramkarka polskiej drużyny, Paulina Wdowiak. Kapitan zespołu, Kobylińska, zdobyła kolejnego gola, wyrównując wynik na 20:20. Następnie prowadzenie po akcji dwójkowej odzyskała Daria Michalak. Wdowiak, z 44-procentową skutecznością, wykazywała się ważnymi interwencjami, a Balsam nadal powiększała swój dorobek bramkowy, osiągając w 40. minucie dziewięć trafień na dziewięć rzutów.
Choć prawoskrzydłowa pomyliła się raz podczas kontry, szybko naprawiła swój błąd. W tym okresie Polki prezentowały dobrą formę, a Austriaczki po karze Ines Ivancok-Soltic wycofały bramkarkę, co wykorzystała Kobylińska, zdobywając gola do pustej bramki (28:25). Michalak i koleżanki w obronie wykonały ogromną pracę, co ułatwiało przechwyty piłek.
Austriaczki miały ośmiominutową przerwę od zdobywania bramek, przerywaną jedynie rzutem karnym Ivancok-Soltic (31:26). Trener Senstad otrzymał żółtą kartkę za protesty. Po efektownym rzucie Kobylińskiej (33:27) Polki mogły spokojnie kontrolować czas do końca spotkania, a przeciwniczki tylko nieznacznie poprawiły wynik.
Magda Balsam została wybrana najlepszą zawodniczką meczu (MVP). W kolejnych spotkaniach Holandia zagra z Francją o pierwsze miejsce w grupie, a oba zespoły mają już zapewnione miejsce w ćwierćfinałach. Uzyskany przez polską reprezentację wynik jest najlepszym od 2015 roku.
Wynik meczu Polska – Austria: 35:30 (17:18).
Skład Polski: Adrianna Płaczek, Barbara Zima, Paulina Wdowiak – Aleksandra Olek, Monika Kobylińska 9, Natalia Janas, Aleksandra Rosiak 2, Magdalena Drażyk, Katarzyna Cygan 4, Magda Balsam 10, Nikola Głębocka, Natalia Pankowska, Natalia Nosek 1, Daria Michalak 5, Karolina Kochaniak 4, Paulina Uścinowicz.
Skład Austrii: Lena Ivancok, Antonija Mamic - Andrea Barnjak, Klara Schlegel 9, Hannah Ginsthofer, Kristina Dramac 1, Lina Kovacs 1, Ines Ivancok-Soltic 7, Lisa Spalt, Nora Leitner 2, Santina Sabatning, Ana Pandża, Marie Scheiderbauer, Viktoria Marksteiner, Eleonora Stankovic 6, Philomena Egger 2.
Źródło: eurosport.tvn24.pl

