Nicolaj Jörgensen szybko zdobył sympatię kibiców HSV Hamburg, prezentując znakomitą formę już na pierwszym meczu sezonu Bundesligi. Według Handball Performance Index (HPI), który ocenia efektywność zawodników na podstawie różnych statystyk, Jörgensen znalazł się na szczycie rankingu po pierwszej kolejce.
W meczu z TVB Stuttgart 25-letni Duńczyk zdobył 12 bramek oraz zaliczył 7 asyst, co przyczyniło się do zwycięstwa HSV 36:33. Jörgensen przyszedł do HSV w letnim okienku transferowym, wcześniej występując w SonderjyskE Handbold, gdzie w sezonie 2025 został królem strzelców duńskiej ligi z rekordową liczbą 275 trafień w 30 spotkaniach.
Jörgensen miał nietypową drogę do profesjonalnego handballu – w wieku 14 lat na pewien czas porzucił tę dyscyplinę na rzecz piłki nożnej, by wrócić do handballu dopiero jako 18-latek, gdy inni zawodnicy często już występują w młodzieżowych ośrodkach szkoleniowych. Być może z tego powodu nie reprezentował Danii ani w kategoriach młodzieżowych, ani seniorskich.
Karierę rozpoczął w klubie HF Mors, następnie grał w Kolding i Sydhavsoerne, zanim trafił do SonderjyskE Handbold. O jego ambicjach i umiejętnościach mówiła legenda Flensburga, Thomas Mogensen, określając go jako ambitnego i zdeterminowanego zawodnika z szybkim refleksem i dobrym rozumieniem gry.
Dyrektor sportowy HSV, Johannes Bitter, podkreślił, że Jörgensen nie był dla ekspertów anonimowy: „Wiele klubów było nim zainteresowanych, ale dał nam czas na decyzję i cieszymy się, że doszliśmy do porozumienia.”
Sam zawodnik przyznał, że decyzja o przejściu do HSV była dla niego łatwa, ponieważ widział w klubie idealną dla siebie rolę i czuł się gotowy na krok do Bundesligi.
Imponujący debiut Jörgensena na niemieckich parkietach z pewnością przyciągnie uwagę kibiców oraz selekcjonera duńskiej reprezentacji Nicolaja Jacobsena, który do tej pory nie powołał go do drużyny narodowej.
Źródło: www.kicker.de