Reklama
Liga Centralna Mężczyzn

Liga Centralna Mężczyzn: AZS UW Warszawa 27–31 ENEA WKS Grunwald Poznań

Autor: Redakcja42 wyświetleń

ENEA WKS Grunwald Poznań pokonał AZS UW Warszawa 31:27 w meczu, w którym gospodarze do przerwy prowadzili 15:13. Po zmianie stron goście przejęli kontrolę nad grą, zdobywając cztery punkty przewagi. Spotkanie rozegrano 18 października 2025 roku w Hali Centrum Sportu i Rekreacji Uniwersytetu Warszawskiego.

AZS UW Warszawa — ENEA WKS Grunwald Poznań

Wynik: 27–31 (HT 15–13)

Podsumowanie meczu

AZS UW Warszawa 27–31 ENEA WKS Grunwald Poznań

Wynik do przerwy: 15–13

AZS UW Warszawa

Bramkarze: Jędrzej Liberacki, Michał Wierzbiński, Szymon Kwasiborski
Zawodnicy: Maciej Filipowicz (6), Marek Wasilewski (5), Kacper Proczek (4), Tomasz Bulej (4), Filip Węgielewski (3), Szymon Salamoński (3), Artur Bienenda (1), Igor Graczyk (1), Franciszek Gregorski, Igor Bykowski, Piotr Kuć, Wiktor Chrząstowski, Wiktor Przybysz

ENEA WKS Grunwald Poznań

Bramkarze: Filip Tarko, Jakub Wysocki
Zawodnicy: Kacper Siejek (7), Dawid Bujok (6), Jakub Bujnowski (4), Adam Pacześny (3), Mikołaj Przybylski (3), Dawid Krzywicki (2), Mikołaj Płoski (2), Antoni Wagner (1), Jakub Osuch (1), Piotr Nowicki (1), Wiktor Mejza (1), Jacek Fajfer, Mikołaj Skórka

Sędziowali: Lech Korda, Kamil Raszewski

Widzów: 200

Hala: Hala Centrum Sportu i Rekreacji Uniwersytetu Warszawskiego (Warszawa, Banacha 2a)

Uwagi: W 45 minucie meczu trener drużyny gości Michal Tórz zostal ukarany upomnienia zgodnie z przepisem 8:7A - krytykowanie decyzji sedziow.

Podsumowanie meczu

Pobierz grafikę
Podsumowanie meczu - Liga Centralna Mężczyzn: AZS UW Warszawa 27–31 ENEA WKS Grunwald Poznań

💬 Dyskutuj na ten temat w naszym #HydePark

Dołącz do rozmowy, podziel się swoją opinią i poznaj innych fanów piłki ręcznej!

Przejdź do HydePark →

📢 Udostępnij artykuł

Dotknij aby udostępnić

Śledź nas na Facebook!

Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami ze świata piłki ręcznej. Dołącz do naszej społeczności!

Dotknij przycisk, aby przejść do naszego profilu na Facebook