Podczas Mistrzostw Świata Klubów w piłce ręcznej w Egipcie, gracze i trenerzy podkreślali znaczenie drużyny i wspólnych sukcesów, jednak indywidualne wyróżnienia ponownie wzbudziły kontrowersje. Emil Nielsen, bramkarz Barcelony, był bohaterem finału przeciwko węgierskiemu One Veszprem, dokonując aż 27 skutecznych obron i osiągając 49% skuteczności. Jego występ wydawał się gwarantować mu tytuł MVP bez żadnych wątpliwości.
Międzynarodowa Federacja Piłki Ręcznej (IHF) uhonorowała Nielsena miejscem w drużynie idealnej jako najlepszego bramkarza, lecz tytuł MVP przyznała Rodrigo Corralesowi. Hiszpański zawodnik Veszpremu także zaprezentował znakomitą formę, notując 16 obron i 39% skuteczności w finale oraz 45 obron i 41% skuteczności w całym turnieju rozgrywanym w trzech meczach. Jednakże występ Nielsena w finale był na tyle dominujący, że decyzja IHF wywołała zdziwienie.
Podczas ceremonii wręczenia nagród Nielsen i Corrales rozmawiali ze śmiechem, najwyraźniej zaskoczeni wyborem IHF i podchodząc do sprawy z dystansem. Nielsen miał też lepsze statystyki w całym turnieju, notując 47 obron z 47% skutecznością w dwóch meczach, podczas gdy w pozostałych dwóch grał jego kolega z zespołu, Viktor Hallgrimsson, który również spisał się znakomicie, wykonując 32 interwencje (42%).
W drużynie idealnej Mundialu znalazło się jeszcze dwóch zawodników Barcelony: lewy rozgrywający Tim N'Guessan oraz prawoskrzydłowy Aleix Gómez. Zespół Veszpremu reprezentowali trzej zawodnicy: wspomniany Corrales, prawoskrzydłowy Ivan Martinovic oraz lewoskrzydłowy Hugo Descat, który został królem strzelców turnieju z 28 bramkami. Uzupełnili tę siódemkę idealną środkowy rozgrywający Gisli Kristjansson oraz kołowy Magnus Saugstrup, obaj z Magdeburga.
Wyróżniony został także Ian Barrufet z Barcelony, który podczas wypożyczenia w Melsungen w Niemczech zanotował najwyższą skuteczność w ataku na Mundialu Klubów, zdobywając 20 bramek z 23 rzutów, co daje 86,9% skuteczności. Przekroczył tym samym wynik lewoskrzydłowego Hugo Descata (84,8%), który zdobył 28 bramek na 33 próby.
Barrufet odegrał kluczową rolę w decydującej akcji finału, przechwytując piłkę w momencie ataku Veszpremu. Ta interwencja zapoczątkowała kontratak Barcelony, który zakończył Aleix Gómez, zdobywając zwycięską bramkę na 30-31. W ostatniej akcji Nielsen obronił rzut Descata, przypieczętowując triumf swojego zespołu.
Źródło: www.mundodeportivo.com