El Handbol Mallorca rozpoczął sezon w imponującym stylu, rozbijając na wyjeździe UCAM Balonmano Murcia wynikiem 29-16. Drużyna prowadzona przez Sergio Sevillę, mimo pewnych osłabień kadrowych, szybko objęła kontrolę nad spotkaniem.
Już po pięciu minutach wynik wynosił 4-1 dla gości, którzy błyskawicznie narzucili swój styl gry. W ataku wyróżniali się Kike Moreno, odpowiedzialny za organizację gry, Matías Cañellas, który wnosił precyzję, oraz Antonio Castro, dominujący w ofensywie. Z linii skrzydeł kapitan Guillem Fernández oraz Alex Pazos również skutecznie zdobywali bramki.
Po dziesięciu minutach przewaga El Handbol Mallorca była już wyraźna — 7-1. Również defensywa funkcjonowała znakomicie: pod bramką nie do przejścia był Jesús Ángel Lucía, a stabilność obrony zapewniali Antonio Castro i Matías Cañellas, skutecznie powstrzymując ataki gospodarzy. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 15-7 dla drużyny z Marratxí.
Po przerwie zespół z Majorki utrzymał wysokie tempo gry. Mimo prób reakcji ze strony UCAM Murcia, przebieg meczu nie uległ zmianie. Po dziesięciu minutach drugiej połowy wynik wynosił już 18-10, co pozwoliło trenerowi na rotację składem.
W dalszej części spotkania Jordi Cañellas kierował grą z linii sześciu metrów, a argentyński zawodnik Juli Cañizares imponował na pozycji skrzydłowego. Ioannes Caldentey skutecznie wykonywał rzuty karne oraz solidnie bronił, natomiast Marc López wykonał kilka kluczowych interwencji, które uciszyły publiczność w hali San Basilio.
Źródło: www.ultimahora.es