Harmonogram i podział meczów
Europejska Federacja Piłki Ręcznej ustaliła terminarz, rozdzielając po dwa mecze na każdą grupę. W Trondheim Aalborg zmierzył się z Kolstadem, natomiast Sporting podejmował francuskie Nantes. GOG grał u siebie ze SC Magdeburg, a Orlen Wisła Płock rywalizowała z macedońskim Pelisterem.
Grupa A
Kolstad Handball – Aalborg Handbold 26:35 (12:17)
Od początku spotkania inicjatywa należała do przyjezdnych z Aalborga, mimo problemów technicznych z jedną z bramek. W 16. minucie Arnoldsen wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie 9:4. Pomimo podwójnej przewagi liczebnej Kolstad nie potrafił zmniejszyć dystansu. Po pierwszej połowie Duńczycy mieli zasłużoną przewagę. W drugiej części gospodarze oddali inicjatywę, co wykorzystał Aalborg, powiększając różnicę do wyniku 27:18. Zwycięstwo gości nie było zagrożone do końca meczu.
Sporting Lizbona – HBC Nantes 28:39 (11:23)
Goście z Nantes rozpoczęli mecz bardzo mocno, szybko budując przewagę 7:2. Sporting zawodził w ataku, co pozwalało rywalom kontrolować spotkanie. Już przed upływem kwadransa wynik wskazywał na zdecydowaną dominację Nantes (10:3). Portugalczycy nie potrafili zrealizować swojego planu taktycznego, co w efekcie dało im miażdżącą strata do przerwy (11:23). W drugiej połowie sytuacja nie uległa poprawie, a Nantes odniosło drugie z rzędu przekonujące zwycięstwo w Lidze Mistrzów.
Grupa B
GOG – SC Magdeburg 30:39 (16:18)
Gospodarze mieli poważne problemy w ofensywie, zdobywając pierwszą bramkę dopiero w 7. minucie. Również Magdeburg nie imponował skutecznością na początku, ale mimo to utrzymywał prowadzenie. Przez całą pierwszą połowę Duńczycy trzymali równy krok z przeciwnikiem. Po zmianie stron Niemcy poprawili grę w obronie i ataku, szybko budując przewagę, której GOG nie był w stanie zniwelować. Ostatecznie Magdeburg wygrał wysoko 39:30, zadając rywalom bolesną lekcję.
Orlen Wisła Płock – HC Eurofarm Pelister 36:25 (18:14)
Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Orlen Wisły Płock, która kontrolowała przebieg rywalizacji od początku do końca, osiągając wyraźną przewagę już po pierwszej połowie.
Źródło: www.handballnews.pl