Przebieg mistrzostw i kluczowe mecze
Polskie szczypiornistki znakomicie rozpoczęły mistrzostwa świata, wygrywając dwa pierwsze mecze z Chinami oraz Tunezją. Następnie uległy reprezentacji Francji, lecz w pierwszym spotkaniu kolejnej fazy turnieju zdołały odwrócić wynik przeciwko Argentynie, wygrywając 28:25 po trudnym meczu, w którym po pierwszej połowie przegrywały 14:15.
Decydujące starcie z Holandią
Spotkanie z gospodyniami turnieju, Holenderkami, było kluczowe dla dalszych losów polskiej drużyny. Tylko zwycięstwo dawało realną szansę na awans do ćwierćfinału. Od początku meczu to Holandia narzuciła własne tempo, szybko osiągając przewagę 7:2 i kontrolując grę przez większość pierwszej połowy. Polki popełniały liczne błędy w ataku, a w obronie nie potrafiły powstrzymać ofensywy rywalek. Po 30 minutach Holenderki prowadziły 18:11.
Druga połowa i wynik końcowy
Początek drugiej połowy nie był korzystny dla Polek, które szybko straciły kilka piłek i kolejne bramki. Z czasem poprawiły grę w obronie, co na około 10 minut powstrzymało ataki Holenderek. Mimo tego, nie potrafiły wykorzystać szansy na odrobienie strat. Mimo dobrej postawy bramkarki Barbary Zimy, gra polskiej drużyny nie układała się po ich myśli, co skutkowało wysoką porażką 22:33.
Najlepsza zawodniczka i konsekwencje porażki
Najlepszą zawodniczką spotkania została bramkarka Holandii, Yara Ten Holte. Wynik ten oznacza, że podopieczne trenera Arne Senstada straciły możliwość awansu do ćwierćfinału. Holenderki i Francuzki zgromadziły po osiem punktów, podczas gdy Polki mają ich tylko cztery, co skazuje je na walkę o miejsca poza pierwszą ósemką.
Skład reprezentacji Polski i najbliższy mecz
W meczu przeciwko Holandii w składzie Polski znalazły się: Adrianna Płaczek, Barbara Zima – Monika Kobylińska, Aleksandra Rosiak, Magdalena Drażyk, Katarzyna Cygan, Natalia Nosek, Karolina Kochaniak, Paulina Uścinowicz, Natalia Janas, Magda Balsam, Daria Michalak, Dagmara Nocuń, Aleksandra Olek, Nikola Głębocka, Natalia Pankowska.
Kolejne spotkanie Polki rozegrają z Austrią 8 grudnia o godzinie 18:00.
Źródło: www.polsatsport.pl