FINAŁ
Veszprém HC (HUN) – FC Barcelona (ESP) 30:31 po dogrywce (12:13; 21:21)
Spotkanie od początku miało charakter bitwy dwóch europejskich potęg. Przez pierwsze 16 minut Veszprém opierał się głównie na Hugo Descat i Nedim Remili, którzy zdobyli wszystkie pięć pierwszych bramek swojej drużyny. Kluczową rolę w początkowej fazie odegrali jednak bramkarze: Rodrigo Coralles notował siedem obron (58% skuteczności), a Emil Nielsen — w przyszłości zawodnik Veszprému — miał sześć udanych interwencji (54%).
Po remisie 5:5 Barcelona odpowiedziała serią 3:0 i wyszła na pierwsze prowadzenie 6:5. Do przerwy Hiszpanie prowadzili minimalnie 13:12, a najlepszym strzelcem zespołu był lewy rozgrywający Ian Barrufet — pięć goli w pierwszej połowie. W ataku Barcelony ważną rolę pełnili Dika Mem i Blaz Janc jako rozgrywający.
W drugiej połowie Veszprém wykorzystał szeroki skład — Ivan Martinovic dołożył trzy trafienia, ale kontuzja kolana środkowego rozgrywającego Luki Cindrica osłabiła gospodarzy. Barcelona przez długi fragment prowadziła, a Węgrzy mieli problemy ze skutecznością; mimo to w końcówce regulaminowego czasu obie drużyny były równe 21:21, co uczyniło ten finał najniżej punktowanym w historii rozgrywek.
Dogrywka przyniosła kolejne zwroty. Remili dwukrotnie trafił w pierwszej części dodatkowego czasu i Veszprém prowadził 26:24, ale Barcelona wróciła do gry i doprowadziła do drugiej dogrywki. W decydujących pięciu minutach ostatniego przedłużenia obie ekipy wymieniały trafienia — przy stanie 29:29 kluczowy okazał się faul w rozegraniu Węgrów i strata piłki, którą na gola zamienił Aleix Gomez Abello, zdobywając zwycięską bramkę na 10 sekund przed końcem.
Ogromną zasługę w triumfie Barcelony miał Emil Nielsen, który zakończył mecz z 27 obronami (49% skuteczności) w ciągu 80 minut gry. To pierwszy tytuł Barcelony od sześciu lat — drużyna wraca na szczyt po zajęciu czwartego miejsca w poprzedniej edycji. Veszprém przegrał drugi finał na trzy rozegrane.
Źródło: ihf.info