Mecz rozegrany w Centrum Sportu Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego w Gdańsku był wyrównanym spotkaniem, w którym obie drużyny wymieniały się prowadzeniem. Do przerwy był remis 18:18.
W pierwszej połowie tempo utrzymywało się na podobnym poziomie: obie ekipy szukały przebicia w ataku pozycyjnym, próbowały przełamać blok obronny przeciwnika oraz wychodziły do kontrataków po przechwytach. Po stronie gospodarzy aktywny był Mikołaj CZAPLIŃSKI, który zdobywał bramki zarówno z gry, jak i z linii siedmiu metrów. W drużynie gości przebieg gry dyktowali rozgrywający: Jan ANTOLAK i Szymon DZIAŁAKIEWICZ, odpowiedzialni za kreowanie sytuacji i rzuty z drugiej linii.
Po przerwie PGE Wybrzeże przyspieszyło i konsekwentniej wykorzystywało rzuty karne z linii siedmiu metrów. Mikołaj CZAPLIŃSKI zakończył spotkanie z 10 bramkami, w tym z pięciu rzutów karnych (PGE Wybrzeże 5/6 z rzutów karnych). Przyspieszenie gospodarzy widoczne było w skuteczniejszych kontratakach i lepszym wykonywaniu akcji pozycyjnych; bramki zdobywał m.in. Filip MICHAŁOWICZ (6 bramek) oraz Marcin PEPLIŃSKI (6 bramek).
W zespole Azotów na uwagę zasłużył Jan ANTOLAK z 8 bramkami oraz Szymon DZIAŁAKIEWICZ z 6 bramkami. Goście wykorzystali oba swoje rzuty karne (Azoty-Puławy 2/2), które skończyły się bramkami Ignacy JAWORSKI (2 rzuty karne wykorzystane).
Mecz obfitował także w sytuacje dyscyplinarne. Zawodnik gospodarzy Tomczak Wiktor (nr 20) otrzymał karę dyskwalifikacji za lekkomyślne zachowanie wobec przeciwnika po uprzednim faulu, zgodnie z przepisem 8:5 c. W drużynie gości Komarzewski Krzysztof (nr 58) został zdyskwalifikowany za rewanżowanie się przeciwnikowi odruchowym uderzeniem po uprzednim faulu, zgodnie z przepisem 8:9 d. Trenerzy obu zespołów: Patryk Rombel (PGE Wybrzeże) i Patryk Kuchczyński (Azoty-Puławy) otrzymali upomnienia za nieuprawnione wejście na boisko zgodnie z regulaminem strefy zmian pkt 5.
W drugiej połowie gospodarze utrzymali przewagę i stopniowo powiększali prowadzenie, kontrolując tempo gry i skutecznie kończąc akcje przy słabszej skuteczności przeciwników w decydujących fragmentach. Duży wkład miały również akcje obrotowego Damian DOMAGAŁA (5 bramek), który realizował zadania w polu bramkowym i otwierał pozycje kolegom.
W sumie PGE Wybrzeże popełniło 4 kary 2-minutowe, natomiast Azoty-Puławy 7 kar 2-minutowych. Dobra skuteczność z linii siedmiu metrów i równomierne rozłożenie bramek wśród zawodników gospodarzy przesądziły o zwycięstwie PGE Wybrzeże 39:32.
PGE Wybrzeże Gdańsk - Azoty-Puławy 39:32 (18:18)
PGE Wybrzeże Gdańsk: ZEMBRZYCKI 1, POŹNIAK, -, CZAPLIŃSKI 10, MICHAŁOWICZ 6, PEPLIŃSKI 6, DOMAGAŁA 5, TOMCZAK 3, PERET 2, STANESCU 2, CZERTOWICZ 2, PAPINA 1, BĘDZIKOWSKI 1, SIEKIERKA, RODAK, ZMAVC, PROTSIUK
Azoty-Puławy: CIUPA, PETKOVSKI, -, ANTOLAK 8, DZIAŁAKIEWICZ 6, RACOTEA 5, JAWORSKI 5, SAVYTSKYI 3, KOMARZEWSKI 2, WISIŃSKI 2, BEREZIŃSKI 1, CACAK, ADAMCZEWSKI, KOWALIK
Sędziowali: BARTKOWIAK Sylwia, ŁAKOMY Weronika
Widzów: 850