Reklama
ORLEN Superliga

Wielkie święto piłki ręcznej w Ostrowie. Przyjeżdża niemiecka potęga

Autor: Maciej Musiołek188 wyświetleń
Wielkie święto piłki ręcznej w Ostrowie. Przyjeżdża niemiecka potęga

We wtorkowy wieczór w Ostrowie Wielkopolskim Ostrovia zmierzy się w hali z niemieckim THW Kiel, czterokrotnym zwycięzcą Ligi Mistrzów, w ramach piątej kolejki Ligi Europejskiej. Mecz rozpocznie się o godzinie 20:45, a spotkanie zapowiada się jako wyjątkowe wydarzenie, gdyż tak silne drużyny w Polsce gościły dotąd jedynie w Płocku i Kielcach.

Oferia - zlecaj zlecaj

Wydarzenie sportowe w Ostrowie

W Ostrowie Wielkopolskim szykuje się ważne wydarzenie piłki ręcznej, podczas którego miejscowa Ostrovia podejmie u siebie THW Kiel, niemiecką drużynę z bogatą historią sukcesów w Lidze Mistrzów, mającą na koncie cztery triumfy w tych rozgrywkach. Spotkanie odbędzie się we wtorek o godzinie 20:45 i jest częścią piątej kolejki Ligi Europejskiej.

Ranga i kontekst rywalizacji

THW Kiel, choć w poprzednim sezonie Bundesligi uplasował się na trzecim miejscu i stracił możliwość gry w Lidze Mistrzów, pozostaje zespołem o znacznie większym budżecie niż Ostrovia — dziesięciokrotnie wyższym. Dla klubu z Ostrowa to rywal z zupełnie innej ligi, a priorytetem niemieckiej drużyny w bieżącym sezonie jest zdobycie mistrzostwa kraju oraz powrót do najbardziej prestiżowych rozgrywek.

Wypowiedź prezesa Ostrovii

Jakub Kaszuba, prezes ostrowskiego klubu, podkreślił, że choć w sporcie zdarzają się niespodzianki, to jego zespół podchodzi do meczu z realnym nastawieniem i chce walczyć o jak najlepszy wynik. Zaznaczył, że celem jest minimalizowanie różnicy punktowej w przypadku porażki. W pierwszym meczu w Kilonii Ostrovia przegrała 21:34.

Organizacja i frekwencja

W sprzedaży pozostały jeszcze pojedyncze bilety, a przewiduje się, że na trybunach 3mk Areny zasiądzie blisko trzy tysiące kibiców. Choć godzina rozpoczęcia meczu jest późna i mogła zniechęcić niektórych fanów, to według prezesa Kaszuby wolnych miejsc będzie niewiele.

Stan drużyny i sytuacja w rozgrywkach

Ostrovia przystąpi do meczu bez kontuzjowanych zawodników Krzysztofa Misiejuka i Mateusza Wojciechowskiego. Będzie to ostatni domowy mecz gospodarzy w tych rozgrywkach. Po czterech kolejkach mają na koncie dwa punkty, zdobyte po wygranej z BSV Berno, i nie mają już szans na awans do kolejnej fazy Ligi Europejskiej, w której kwalifikują się dwie najlepsze drużyny z każdej z ośmiu grup.

Pozycja w grupie i dalsze plany

W grupie B liderem z kompletem punktów jest THW Kiel, a na drugim miejscu plasuje się Montpellier Handball z trzema zwycięstwami. Prezes Kaszuba ocenił, że Ostrovia trafiła do bardzo trudnej grupy, określanej jako "grupa śmierci". Po zakończeniu spotkań w Ostrowie zespół wybierze się na mecz wyjazdowy do Berno, gdzie powalczy o trzecie miejsce. Udział w tych rozgrywkach traktowany jest jako cenne doświadczenie sportowe i organizacyjne.

Połączenie europejskich i krajowych rozgrywek

Ostrovia łączy występy w europejskich pucharach z rywalizacją w polskiej ekstraklasie, w której obecnie zajmuje czwarte miejsce. Prezes klubu przyznał, że zespół miał chwilową słabszą passę i spadł na dziesiątą pozycję, ale dzięki dwóm kolejnym zwycięstwom awansował na miejsce czwarte. Zaznaczył również, że napięty terminarz ogranicza czas na treningi, co jest wyzwaniem dla drużyny.

Kolejny mecz w grupie B

W ramach tej samej grupy Montpellier Handball zmierzy się z BSV Berno.

Źródło: radiopoznan.fm

💬 Dyskutuj na ten temat w naszym #HydePark

Dołącz do rozmowy, podziel się swoją opinią i poznaj innych fanów piłki ręcznej!

Przejdź do HydePark →

📢 Udostępnij artykuł

Dotknij aby udostępnić

Śledź nas na Facebook!

Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami ze świata piłki ręcznej. Dołącz do naszej społeczności!

Dotknij przycisk, aby przejść do naszego profilu na Facebook