Joel Birlehm, bramkarz TSV Hannover-Burgdorf, po raz kolejny udowodnił swoją siłę i zaangażowanie, dokonując 14 udanych obron i innych ważnych interwencji. Po meczu z entuzjazmem wyraził swoją radość, kierując głośne okrzyki do kibiców, rozpościerając ramiona i zachęcając fanów do wspólnego świętowania.
Birlehm podkreślił, że wsparcie z trybuny jest dla niego bardzo ważne i stało się już jego rutyną. Zwycięstwo 28:24 nad Rhein-Neckar Löwen było dla całego zespołu „balsamem dla duszy”, choć dla jego strun głosowych było to spore wyzwanie.
W trakcie spotkania ważnym momentem była kontuzja Renarsa Uscinsa, który doznał urazu przedramienia po faulu podczas meczu z Kiel. Z powodu jego nieobecności w drużynie wystąpił Vilhelm Poulsen, który skutecznie wypełnił lukę na prawym rozegraniu, zdobywając cztery gole, w tym decydujący na 26:22.
Zespół Hannover-Burgdorf zaprezentował się bardzo odważnie, nie pozwalając rywalom objąć prowadzenia i skutecznie broniąc własnej bramki. Trener Christian Prokop pochwalił drużynę za walkę przez całe 60 minut oraz za bardzo dobrą pracę w defensywie. Szczególne uznanie otrzymali Hannes Feise i Lukas Stutzke za bezkompromisową postawę. Stutzke, powracający po urazie głowy, odegrał ważną rolę, wykonując wiele „brudnej pracy” i będąc „energetyzerem” zespołu, co podkreślali również Birlehm i trener.
Bramkarz Birlehm podkreślił, że czuje się bardzo dobrze i komfortowo w bramce, mimo że statystyki czasami tego nie odzwierciedlają. Zyskał poczucie bezpieczeństwa dzięki rutynom, takim jak krótka drzemka w ciągu dnia, którą praktykował już przed wcześniejszym meczem z Kiel.
Dyrektor sportowy Sven-Sören Christophersen, podsumowując tydzień pełen wyzwań, wyraził dumę z zespołu, który potrafił pokazać wielką energię i determinację. Podkreślił, że w tej lidze nic nie jest dane za darmo, a jego drużyna jest gotowa ciężko pracować, by osiągać sukcesy. Ważne było dla niego również to, że kibice na trybunach potrafili przebić głośnością nawet bramkarza TSV.
Następne spotkanie Hannover-Burgdorf rozegra z HC Erlangen, które odbędzie się w piątek o godzinie 19:00. Dla zespołu to już trzecie z rzędu spotkanie w roli gospodarza. Dodatkowym pozytywem jest powrót do składu August Pedersena, który po kontuzji mięśniowej z powodzeniem wykorzystał trzy rzuty karne w meczu przeciwko Löwen.
Na spotkanie z HC Erlangen sprzedano już 5800 biletów, co świadczy o dużym zainteresowaniu i wsparciu dla drużyny.
Źródło: www.neuepresse.de
