Derbowe starcie Warmii Energa i Jedynki KODO Morąg
W czwartkowym spotkaniu grupy A I ligi piłki ręcznej kibice zgromadzeni w Hali Urania byli świadkami emocjonującego pojedynku między Warmią Energa Olsztyn a UKS Jedynką KODO Morąg. Mecz zakończył się remisem 28:28 po regulaminowym czasie gry, w którym Warmia prowadziła po pierwszej połowie 16:14. Po dogrywce o zwycięstwie zdecydowała seria rzutów karnych, w której minimalnie lepsi okazali się goście, wygrywając 5:4. Mimo tego Warmia utrzymała się na czele tabeli, niepokonana pozostaje drużyna Jezioraka Iława.
Porażka Szczypiorniaka Olsztyn
Zdecydowanie mniej szczęścia miała drużyna Szczypiorniaka Olsztyn, która uległa na własnym terenie MKS-owi Grudziądz aż 20:40. Już po 15 minutach gry goście prowadzili 13:6, a do przerwy ich przewaga wynosiła 23:12. W drugiej połowie podopieczni Sebastiana Rumniaka kontrolowali przebieg meczu, a gospodarze zdołali jedynie chwilami pokazać lepszą grę. To kolejna dotkliwa porażka Szczypiorniaka, który tydzień wcześniej przegrał 18:44 z KPR-em Żukowo. W spotkaniu z MKS-em zabrakło kontuzjowanych zawodników Karola Domagalskiego i Dominika Ziejewskiego oraz Krystiana Strączka, który pauzował po otrzymaniu czerwonej i niebieskiej kartki w poprzednim meczu.
Oceny i komentarze trenerów
Trener Szczypiorniaka, Konstanty Targoński, wskazał na brak czterech podstawowych graczy i problemy w defensywie, podkreślając, że młodzi zawodnicy nie radzą sobie fizycznie, a także wyraził rozczarowanie brakiem walki w końcówce meczu. Z kolei Wojciech Skalski zwrócił uwagę na zbyt szybkie tempo gry i niedostateczne ustawianie się na boisku oraz na brak doświadczonych rezerwowych w zespole, który w większości składa się z młodzieżowców.
Szczegóły spotkań i skład drużyn
W meczu Szczypiorniaka z MKS-em Grudziądz bramki dla gospodarzy zdobywali m.in. Adrian Stachyra (2), Jakub Bartczak (4) oraz Brajan Szmidt (6), natomiast w drużynie gości najwięcej trafień zanotowali Mateusz Lenckowski (6) oraz Filip Czyżycki (5). W derbach Warmii Energa z Jedynką KODO Morąg mimo prowadzenia gospodarzy, goście zdołali wyrównać i ostatecznie zwyciężyli w rzutach karnych.
Źródło: uwmfm.pl
