Viveros Balonmano Nava wraca do rywalizacji po długiej przerwie, a mecz z Tubos Aranda Villa de Aranda zaplanowany na godzinę 19:00 w hali Santiago Manguán zapowiada się jako niezwykle emocjonujące starcie. Obie drużyny przeszły gruntowne zmiany kadrowe, co dodaje dodatkowego smaczku spotkaniu.
Trener Álvaro Senovilla podkreśla, że jego zespół zbudowany jest na solidnych fundamentach, które mają służyć dalszemu rozwojowi. Pomimo wczesnej fazy sezonu i dużego marginesu do poprawy, każdy z zawodników daje z siebie maksimum. Latem drużyna została ukształtowana jako mieszanka młodości, ambicji oraz licznej reprezentacji międzynarodowej. W składzie znaleźli się zawodnicy z Argentyny (Bonanno, Carró), Chile (Pancho Ahumada), Brazylii (Buda Martins, Asap Ching), Białorusi (Patotski), Francji (Lafuanitu), Gwinei (Pasquet), Portugalii (Baptista, Pereira) oraz Włoch (Pugliese).
Senovilla zwraca uwagę, że zgranie tak różnorodnej grupy językowo i kulturowo jest dużym wyzwaniem, lecz doświadczenie sztabu szkoleniowego pozwala optymistycznie patrzeć na przyszłość. Młody wiek wielu zawodników to zarówno atut, jak i potencjalne ryzyko, dlatego trener apeluje o rozwagę i pełne skupienie podczas trudnych momentów meczu, szczególnie w wymagającym i głośnym środowisku hali w Arandzie.
Bilans przygotowań jest obiecujący – cztery zwycięstwa, dwa remisy i jedna porażka odzwierciedlają stabilność zespołu, który mimo braków kadrowych pokazał swoją waleczność w ostatnim sparingu z Ademar León. Trener jest przekonany, że to dobry kierunek, by zmierzyć się z wymagającą inauguracją sezonu.
Cel sztabu to budowa silnej drużyny, która stawia na kolektyw i charakter, nawet w trudnych chwilach. Senovilla chce odzyskać tożsamość zespołu, który nigdy się nie poddaje.
Również Tubos Aranda Villa de Aranda przeszedł znaczącą przebudowę, wzmacniając się dziewięcioma nowymi zawodnikami. Wśród nich wyróżniają się brazylijski rozgrywający Pedro Martínez z Recoletas Atlético Valladolid, łotewski skrzydłowy Andis Bors, lewy rozgrywający Asier Iribar wypożyczony z Bidasoa Irún oraz portugalski środkowy rozgrywający Kiko Pereira.
Doświadczone ogniwa drużyny z Arandy to bramkarz Pau Guitart, uznany za najlepszego golkipera ligi, a także Arthur Pereira, Dalmau Huix i Rogonovs, którzy nadal stanowią filary ofensywy. Senovilla ocenia przeciwnika jako zespół bardzo konkurencyjny, konsekwentny w swojej grze przez pełne 60 minut i dobrze wykorzystujący swoje atuty, nie zmieniając stylu mimo zmian kadrowych.
Źródło: eladelantado.com
