Reklama
Zagranica

Vipers z Bad Wildungen rozpoczynają sezon w 3. lidze z międzynarodowym składem

Autor: Krzysztof Troczyński21 wyświetleń
Vipers z Bad Wildungen rozpoczynają sezon w 3. lidze z międzynarodowym składem

Po niezwykłych poszukiwaniach kadrowych podczas lata, Bad Wildunger Vipers przygotowują się do sezonu w trzeciej lidze. Drużyna, która jeszcze dwa lata temu grała w najwyższej klasie rozgrywkowej, w nowym sezonie wystąpi z międzynarodowym składem, w którym dominują zawodniczki z zagranicy.

Bad Wildunger Vipers zaczynają sezon w 3. lidze (grupa środkowa) meczem u siebie przeciwko FSV Mainz II, który odbędzie się w sobotę o godzinie 19:00 w hali Ense.

Po spadku drużyny większość zawodniczek opuściła klub, z wyjątkiem Polki Marii Piaseckiej. Spośród planowanych pięciu nowych zawodniczek pozostały jedynie Chiara Thorn i Nele Weyh. Na koniec czerwca w kadrze było sześć zawodniczek, gdy zarząd HSG, na czele z nowym dyrektorem zarządzającym Wolfgangiem Nawrotzkim oraz nowym dyrektorem sportowym Christianem Hackiem, podjął decyzję o kontynuacji działalności i zatrudnieniu nowego trenera – Steffena Obsta.

Steffen Obst, 56-letni Berlinczyk, posiada bogate doświadczenie w drugiej i trzeciej lidze, pracował między innymi z zespołami kobiet Berliner Füchse, HC Leipzig i Frankfurter HC. Zatrudnienie trenera nastąpiło dopiero w połowie czerwca, na trzy miesiące przed startem sezonu, co jest nietypowe, gdyż w profesjonalnych klubach kadry zwykle są ustalane już na początku roku.

Kadra Vipers została szybko zreorganizowana, a klub wykorzystał liczne kontakty i sieci, by pozyskać zawodniczki. Christian Hack, dyrektor sportowy, wraz z trenerem Obstem spędzili wiele godzin na rozmowach telefonicznych z agentami i zawodniczkami, organizowali liczne treningi testowe, w efekcie czego z niektórych zgód zdarzały się też rezygnacje. Ponieważ rynek transferowy w Niemczech był już ograniczony, przedstawiciele Vipers sięgnęli również poza Europę, rekrutując między innymi trzy zawodniczki z Brazylii, a także zawodniczki z Norwegii, Holandii i Czech.

Christian Hack przyznał, że do poszukiwań na rynku południowoamerykańskim zatrudniono specjalną agencję, dzięki której udało się pozyskać trzy brazylijskie juniorskie reprezentantki. Zdaje sobie sprawę, że drużyna może być określana mianem "zaciężnej", ale podkreśla, że klub nigdy nie dysponował dużym budżetem i tak duża liczba zagranicznych transferów wynikała przede wszystkim z późnego kompletowania kadry.

Obecnie w składzie jest dwanaście zawodniczek, a w trakcie sezonu może się on powiększyć do czternastu. Trener Obst podkreśla, że czuje duże wsparcie i zaangażowanie lokalnej społeczności, które jest efektem wielu lat pracy osób związanych z projektem Vipers. Wspólna szczerość i otwartość w zarządzie oraz w rozmowach z zawodniczkami pozwoliły zbudować silną więź w drużynie mimo niepewności, jaka panowała przed sezonem. Obst ma obecnie również wsparcie w osobie Saschy Gramma, który pełni funkcję trenera współpracującego i trenera przygotowania fizycznego.

Źródło: www.hna.de

💬 Dyskutuj na ten temat w naszym #HydePark

Dołącz do rozmowy, podziel się swoją opinią i poznaj innych fanów piłki ręcznej!

Przejdź do HydePark →

📢 Udostępnij artykuł

Dotknij aby udostępnić

Śledź nas na Facebook!

Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami ze świata piłki ręcznej. Dołącz do naszej społeczności!

Dotknij przycisk, aby przejść do naszego profilu na Facebook