Västerås–Höör 25:23 (16:13)
VästeråsIrsta przechodziło ostatnio trudny okres – trzy kolejne porażki ligowe dały się zespołowi we znaki. Jednak spotkanie z Höör przyniosło upragniony przełom. Drużyna prowadzona przez Filipa Olaussona zaprezentowała solidną grę zespołową, opartą na skutecznej obronie i ofensywie, w której wyróżniło się kilku zawodniczek. Höör zawiodło na całej linii i nigdy nie było blisko wyrównania. Västerås odniosło imponujące zwycięstwo, które pozwoliło zespołowi wskoczyć na szóste miejsce w tabeli.
Kungälv–Sävehof 21:35 (10:19)
Sävehof udowodnił swoją wyższość już od pierwszych minut meczu z zamykającym tabelę Kungälv. Goście szybko objęli prowadzenie i praktycznie rozstrzygnęli sprawę awansu już w pierwszej połowie. To była pewna i przekonująca prezentacja lidera rozgrywek – aż dwanaście zawodniczek Sävehof wpisało się na listę strzelczyń. Zespół z Partille utrzymał prowadzenie w tabeli, podczas gdy Kungälv nadal walczy o utrzymanie w lidze.
Boden–Hallby 32:27 (18:8)
Beniaminek z Boden wciąż jest w świetnej dyspozycji. Gospodarze rozegrali fantastyczną pierwszą połowę, która zadecydowała o ich zwycięstwie nad Hallby. Mila Lagumdzija była nie do zatrzymania na początku spotkania, zdobywając trzy pierwsze bramki dla swojego zespołu. To rozbudziło resztę drużyny, która kompletnie zdominowała rywalkę. Do przerwy Boden prowadził już dziesięcioma bramkami. Hallby zagrało lepiej w drugiej połowie i zdołało poprawić wynik końcowy, ale to była już tylko kosmetyka. Boden notuje kolejne cenne zwycięstwo i zajmuje czwarte miejsce w tabeli.
Kristianstad–Skuru 33:26 (13:10)
Przed meczem Kristianstad traciło trzy punkty do Skuru, które zajmowało ostatnie miejsce premiowane grą w play-offach. Stawka była więc wysoka, a gospodarze od początku pokazali determinację, szybko prowadząc 4:1. Sarah Carlström poprowadziła ofensywę Kristianstad, która bez większych problemów rozbijała obronę przeciwnika. Skuru zdołało się zbliżyć na początku drugiej połowy, ale wtedy gospodarze zafundowali rywalkom serię 6:0, w której Carlström zdobyła pięć bramek. Ta passa definitywnie przesądziła losy meczu. Kristianstad zdobywa dwa kluczowe punkty i realnie zbliża się do miejsc gwarantujących grę w fazie play-off.
Źródło: handbollskanalen.se
