W meczu, którego wynik przez długi czas był pod kontrolą TV Homburg, trener zespołu Pedro Viera wziął ostatni czas przy stanie 30:29 i posiadaniu piłki na 32 sekundy przed końcem. Po wznowieniu gry drużyna popełniła błąd techniczny, co umożliwiło przeciwnikom przejęcie piłki i wyrównanie przez Jonasa Perschke na dwie sekundy przed końcem. Początkowo Viera był niepewny, czy ma się złościć z powodu straconego zwycięstwa, ale ostatecznie przeważyła radość z zdobytego punktu oraz znaczącej poprawy formy w porównaniu do poprzedniego meczu.
Trener podkreślił doskonałe nastawienie drużyny i docenił jakość przeciwnika, jakim była dobra drużyna Interaktiv Düsseldorf-Ratingen. Zaznaczył, że jego zawodnicy pokazali walkę i pasję oraz właściwą reakcję po wyraźnej porażce z Münster. Według Vieira, TV Homburg kontrolował przebieg meczu i nie pozwolił rywalom odskoczyć, a przy odrobinie szczęścia mógłby wygrać zasłużenie spotkanie. Te wydarzenia potwierdzają, że drużyna jest już na właściwym poziomie w 3. Lidze Południowo-Zachodniej.
Dyrektor sportowy zespołu, Patrick Grabenstätter, zgodził się z trenerem Vieira i dodał, że po pierwszym meczu pojawiły się opinie, iż TV Homburg nie ma szans w tej lidze. Jednak sobotni mecz pokazał, że należy się z nimi liczyć, a wydawanie takich prognoz po jednym spotkaniu jest nierozsądne.
Źródło: www.saarbruecker-zeitung.de