Reklama
Zagranica

TuS Lintfort triumfuje w Buchholz-Rosengarten dzięki Svenji Rottwinkel i Alei Mattig

Autor: Krzysztof Troczyński18 wyświetleń
TuS Lintfort triumfuje w Buchholz-Rosengarten dzięki Svenji Rottwinkel i Alei Mattig

Drużyna TuS Lintfort odniosła zwycięstwo 30:28 w inauguracyjnym meczu sezonu na wyjeździe z drużyną Handball Luchse Buchholz-Rosengarten. Trenerka Bettina Grenz-Klein wyraziła ogromną dumę z postawy swojego zespołu.

Emocjonujący początek sezonu

Spotkanie pomiędzy zespołami TuS Lintfort a Handball Luchse Buchholz-Rosengarten zakończyło się dramatycznym zwycięstwem gości 30:28 po 60 minutach pełnych napięcia i walki. Po końcowym gwizdku zawodniczki TuS z radością świętowały, głośno skandując "Auswärtssieg". Dzięki temu pierwszemu zwycięstwu drużyna osiągnęła dwa punkty, a atmosfera w zespole jest znakomita.

Postawa zespołu i kluczowe momenty

Choć początkowo można było zauważyć pewną nerwowość, szybko została ona zastąpiona skupieniem i konsekwentnym dążeniem do celu. Zawodniczki TuS były od początku bardzo czujne i zaangażowane, skutecznie broniąc i zapełniając luki dzięki dużej gotowości do biegu. W szczególności wyróżniła się bramkarka Anita Polackova, która była ważnym czynnikiem w obronie.

Styl gry Lintfort cechował się dużą szybkością podań, dynamiczną strukturą i silnym atakiem na bramkę przeciwnika. Wyróżniały się skrzydłowe Alea Mattig i Nathalie Corsten. Nowo zmontowany zespół zaprezentował się jako zgrana i zwartej drużynie, prowadząc nawet 10:7 w 22. minucie. Jednak w kolejnych czterech minutach zespół stracił koncentrację, co pozwoliło Buchholz zdobyć pięć goli z rzędu. Mimo tego Lintfort zdołał się podnieść, a w końcowej fazie pierwszej połowy kluczowe były trafienia Evy Manthei i Yary Vlaswinkel.

Druga połowa i kluczowi zawodnicy

W drugiej połowie mecz był bardzo nierówny, lecz zespół TuS zachował zimną krew nawet w najbardziej stresujących momentach, podejmując często właściwe decyzje. Najważniejszym atutem była niezłomna waleczność i serce do gry.

Największe uznanie zebrała Alea Mattig, nowa zawodniczka na pozycji prawego skrzydła, która strzeliła aż dziewięć goli i wykazała się dużym opanowaniem nerwów. Również Svenja Rottwinkel zasłużyła na pochwałę za swoją obecność na boisku zwłaszcza w drugiej połowie, gdzie utrzymywała kontrolę nad grą, działała inteligentnie i była skuteczną strzelczynią.

W ostatnich, nerwowych minutach spotkania zawodniczki TuS zawsze znajdowały odpowiedź na zagrożenia ze strony rywalek, co potwierdziło ich wysoki poziom.

Wypowiedź trenerki

Po meczu trenerka Bettina Grenz-Klein przyznała: „Jestem ekstremalnie zmęczona i niesamowicie szczęśliwa, ale przede wszystkim bardzo dumna ze swojej drużyny”.

Skład TuS Lintfort i zdobyte bramki

TuS Lintfort: Gün, Polackova, Brandt - Mattig 9, Lupisella, Corsten 2, Broders, Vlaswinkel 4, Willing, Rottwinkel 10/4, Manthei 2, Udaw 3/1, Weisz, Rosner.

Źródło: www.waz.de

💬 Dyskutuj na ten temat w naszym #HydePark

Dołącz do rozmowy, podziel się swoją opinią i poznaj innych fanów piłki ręcznej!

Przejdź do HydePark →

📢 Udostępnij artykuł

Dotknij aby udostępnić

Śledź nas na Facebook!

Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami ze świata piłki ręcznej. Dołącz do naszej społeczności!

Dotknij przycisk, aby przejść do naszego profilu na Facebook