Spotkanie obu drużyn było typowym meczem inauguracyjnym z widocznymi deficytami zarówno w grze indywidualnej, jak i zespołowej. Szczególnie zauważalna była słaba skuteczność Bonnerów pod bramką przeciwnika. Zawodnicy TSV zmarnowali wiele wyraźnych okazji, w tym cztery rzuty karne.
Pomimo tych trudności trener TSV, Florian Benninghoff-Lühl, wyraził ogólne zadowolenie z wyniku. Podkreślił, że zwycięstwo było zasłużone, choć zdobycie go wymagało ciężkiej pracy. Zaznaczył, że ograniczona możliwość zmian w linii środkowej sprawiła, że siły zaczęły słabnąć, a niewykorzystane okazje doprowadziły do nerwowej końcówki.
Źródło: ga.de
