W ramach 9. serii spotkań Orlen Superligi kobiet KPR Gminy Kobierzyce, który przed tym meczem notował trzy kolejne porażki, w tym niespodziewaną z Enea MKS Gniezno (20:28), podejmował beniaminka rozgrywek – Galiczankę Lwów. Mimo że podopieczne z Kobierzyc uchodziły za wyraźne faworytki, to ukraiński zespół zaskoczył wszystkich.
Od pierwszych minut Galiczanka narzuciła swoje tempo, szybko uzyskując przewagę 5:1. Choć KPR udało się chwilowo zbliżyć, doprowadzając do remisu 11:11, to do przerwy to gospodarze prowadzili 13:11. Po zmianie stron rywalki znów wyrównały (14:14), lecz następnie Galiczanka odskoczyła na trzy bramki (17:14), co okazało się punktem zwrotnym meczu.
W dalszej części spotkania zespół z Lwowa grał bardzo skutecznie i konsekwentnie powiększał przewagę, osiągając nawet wynik 29:20. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 29:21 na korzyść Galiczanki, co stanowiło ogromną niespodziankę w kontekście wcześniejszych oczekiwań.
Wśród zawodniczek Galiczanki najlepszą skutecznością wykazała się Svitlana Havrysh, zdobywając 10 bramek, a Diana Dmytryszyn dołożyła 6 trafień. W drużynie KPR najwięcej goli zdobyła Anna Mączka – 5.
Wynik meczu Orlen Superliga kobiet, 9. kolejka: Galiczanka Lwów – KPR Gminy Kobierzyce 29:21 (13:11).
Źródło: sportowefakty.wp.pl