W meczu 3. ligi południowej kobiet drużyna SV Allensbach odbyła najdłuższą wyjazdową podróż w sezonie, udając się do Erlangen. Zespół prowadzony przez trenera Martina Gersteneckera zaprezentował przez całe spotkanie wysoką formę, ostatecznie wygrywając 36:28.
Gospodynie chciały powalczyć po dobrej grze Allensbach przeciwko SG Kappelwindeck/Steinbach i od początku meczu inicjatywa należała do gości. Już po sześciu minutach SV prowadził 3:0, a do dziesiątej minuty powiększył przewagę do 8:3.
Po przerwie na żądanie Erlangen sytuacja się poprawiła, ale Allensbach utrzymywał kontrolę nad grą, prezentując solidną defensywę i skuteczność z różnych pozycji. Do przerwy prowadzenie wynosiło 16:11 dla gości, którzy w końcowych minutach pierwszej połowy zanotowali serię 3:0.
W drugiej połowie niemal 200 widzów w hali Karl-Heinz-Hiersemann obserwowało dominację SV Allensbach, który nie pozwolił gospodyniom na odwrócenie losów meczu, tak jak to miało miejsce w inauguracyjnym spotkaniu z HSG St. Leon/Reilingen. Erlangen nie potrafił znaleźć skutecznych rozwiązań, a Allensbach kontynuował grę z dużym naciskiem w ataku pozycyjnym, zwłaszcza dzięki współpracy Rahel Müller, Kathariny Bok i Katji Allgaier.
Znaczące wsparcie ofensywne przynosiły też akcje przy linii koła i skrzydłowych, gdzie Kyra Teixeira da Silva zdobyła siedem bramek.
Ostatecznie SV Allensbach cieszył się z udanego występu na wyjeździe i przywiózł do swojego klubu dwa punkty.
Następne spotkanie SV Allensbach rozegra u siebie w hali Riesenberghalle, gdzie podejmie HCD Gröbenzell. Początek meczu zaplanowano na sobotę o godz. 17:30. Po nim o godz. 20:00 odbędzie się derby Landesligi mężczyzn pomiędzy SG Allensbach/Dettingen-Wallhausen a HSG Mimmenhausen/Mühlhofen.
Źródło: www.suedkurier.de
