Reklama
Zagranica

Strasbourg Achenheim Truchtersheim Handball rozpoczyna trzeci sezon w D1 z młodą kadrą i ambitnymi celami

Autor: Krzysztof Troczyński15 wyświetleń
Strasbourg Achenheim Truchtersheim Handball rozpoczyna trzeci sezon w D1 z młodą kadrą i ambitnymi celami

Strasbourg Achenheim Truchtersheim Handball (SATH) wkracza w trzeci sezon z rzędu na najwyższym szczeblu francuskiej ligi D1. Drużyna rozpoczyna nowy etap z młodym składem i celem dalszego awansu w hierarchii francuskiego szczypiorniaka.

Nowy trener i nowy cykl

W środę Piraths rozegrają pierwsze spotkanie w Lidze Butagaz Energie przeciwko Sambre-Avesnois na centrum sportowym w Truchtersheim. Po dwóch sezonach w elicie, SATH rozpoczyna nowy etap pod wodzą Anthony’ego Favier, który zastąpił na ławce czeskiego trenera Jana Basny. Favier, spędziwszy 25 lat w Dijon, podkreśla rodzinny charakter projektu oraz swoje przywiązanie do regionu i sportu kobiecego, co było kluczowe w wyborze nowego wyzwania.

Młoda kadra i strategiczne podejście

Podobnie jak Racing Club de Strasbourg w piłce nożnej, SATH przeszedł odmłodzenie składu – nie dzięki inwestorom, lecz w odpowiedzi na rosnące koszty płac w D1 kobiet oraz stawianie na młode talenty. Do zespołu dołączyło sześć nowych zawodniczek:

  • Albane Frachon (skrzydłowa, Nantes)
  • Nora Snedkerud (obrotowa, Nottwil w Szwajcarii)
  • Elin Karlsson (lewy rozgrywający, Sävehof w Szwecji)
  • Lina Colinot (lewa rozgrywająca, Mérignac)
  • Mélissa Chantelly (lewa rozgrywająca, Mérignac)
  • Louise Cusset (obrotowa, Magura Cisnadie w Rumunii)

Ambicje i cele na sezon

Manager klubu Aurélien Duraffourg wskazuje, że celem jest utrzymanie się w pierwszej lidze i dalszy rozwój zespołu. Chociaż w tabeli klub chce utrzymać się w czołowej ósemce lub nawet poprawić pozycję z ubiegłego sezonu, ważniejsze jest codzienne doskonalenie i budowanie zespołu z młodych zawodniczek. Długoterminowym celem jest zbliżenie się do najlepszych pięciu lub sześciu drużyn Francji, krok po kroku.

Wyzwania sezonu i rozwój struktury klubu

Końcowa 8. pozycja w poprzednim sezonie oznacza dla Piraths konieczność ostrożności, szczególnie że liga zmniejszy liczbę zespołów z 14 do 12, co wiąże się z dwoma spadkami i barażem dla zespołu z 12. miejsca. Favier podkreśla, że młody skład wymaga cierpliwości i czasu na rozwój, a pod koniec sezonu będzie można ocenić postępy.

Klub kontynuuje także rozwój organizacyjny - obecnie zatrudnia 28 pracowników, w porównaniu do jednego w 2014 roku, a budżet przekracza po raz pierwszy 2 miliony euro.

Mecze na różnych arenach

W sezonie Piraths czterokrotnie opuszczą swój obiekt w Truchtersheim, by rozgrywać mecze w hali Rhénus w Strasburgu, co jest wzrostem w porównaniu do trzech takich spotkań w poprzednim sezonie i jednego dwa lata temu.

Źródło: www.francebleu.fr

💬 Dyskutuj na ten temat w naszym #HydePark

Dołącz do rozmowy, podziel się swoją opinią i poznaj innych fanów piłki ręcznej!

Przejdź do HydePark →

📢 Udostępnij artykuł

Dotknij aby udostępnić

Śledź nas na Facebook!

Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami ze świata piłki ręcznej. Dołącz do naszej społeczności!

Dotknij przycisk, aby przejść do naszego profilu na Facebook