Reklama
Zagranica

SG Egelsbach pozostaje niepokonane - Hanau II świętuje zwycięstwo na wyjeździe

Autor: Krzysztof Troczyński33 wyświetleń
SG Egelsbach pozostaje niepokonane - Hanau II świętuje zwycięstwo na wyjeździe

SG Egelsbach, lider Oberligi, wygrał u siebie z TV Groß-Rohrheim 32:17, pozostając jedyną drużyną bez straty punktu. W innych spotkaniach SG Babenhausen przegrała z HSG Hanau II 25:34, a OFC Kickers ulegli HSG Bachgau 25:36.

SG Egelsbach - TV Groß-Rohrheim 32:17 (12:11)

SG Egelsbach potwierdziła swoją rolę faworyta w spotkaniu z ostatnią drużyną tabeli, TV Groß-Rohrheim. Było to czwarte zwycięstwo w czwartej kolejce, dzięki któremu drużyna pozostaje jedyną niepokonaną w lidze. Szczególnie w drugiej połowie Egelsbach zagrała bardzo solidnie w obronie, pozwalając przeciwnikom na zdobycie jedynie sześciu bramek. Pierwsza połowa była jeszcze nerwowa i pełna błędów technicznych, co trener Patrick Kütemeier przypisał zbyt dużej nerwowości zespołu. Po przerwie dzięki konsekwentnej obronie Egelsbach zdobywała łatwe bramki i stopniowo powiększała przewagę, a zmiany personalne nie wpłynęły negatywnie na rytm gry.

SG Babenhausen - HSG Hanau II 25:34 (13:21)

SG Babenhausen przegrała na własnym parkiecie z HSG Hanau II. Trener Babenhausen, Björn Beilstein, ocenił porażkę jako zbyt wysoką, wskazując, że różnica trzech lub czterech bramek byłaby bardziej adekwatna do przebiegu spotkania. Z kolei trener Hanau, Ibo Ücel, był bardzo zadowolony z gry swojego zespołu, podkreślając szybkość i dyscyplinę zespołu oraz ograniczoną liczbę błędów. Mimo że pięciu ważnych zawodników Hanau nie mogło uczestniczyć lub grało tylko sporadycznie z powodu problemów zdrowotnych lub zawodowych, pozostali pokazali bardzo dobrą formę, w tym bramkarze Mika Krauthan i Nico Scholz oraz młodzieżowi zawodnicy Lennon Schildknecht i Alexander Mayer, którzy zdobyli po jednej bramce. Obrona Hanau skutecznie przeciwdziałała atakom gospodarzy, którzy dobrze zaczęli mecz, ale nie zdołali powstrzymać rywali przed wyraźnym prowadzeniem, które Hanau utrzymało do końca.

HSG Bachgau - OFC Kickers 36:25 (17:11)

W meczu HSG Bachgau pokonało OFC Kickers 36:25. Trener OFC, Christian Seliger, po drugiej porażce z rzędu przyznał, że mimo wyniku jego zespół nie był bardzo daleko od rywala. Kickers mieli problemy z wykorzystaniem szans, podczas gdy gospodarze zdobywali łatwe bramki głównie z pozycji na skrzydłach. Mimo trudności drużyna OFC nie poddała się i walczyła do końca, choć wynik do przerwy wynosił 17:11.

Źródło: www.op-online.de

💬 Dyskutuj na ten temat w naszym #HydePark

Dołącz do rozmowy, podziel się swoją opinią i poznaj innych fanów piłki ręcznej!

Przejdź do HydePark →

📢 Udostępnij artykuł

Dotknij aby udostępnić

Śledź nas na Facebook!

Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami ze świata piłki ręcznej. Dołącz do naszej społeczności!

Dotknij przycisk, aby przejść do naszego profilu na Facebook