Reklama
ORLEN Superliga

Seria środowych meczów Orlen Superligi z dramatycznym rozstrzygnięciem w Piotrkowie

Autor: Maciej Musiołek28 wyświetleń
Seria środowych meczów Orlen Superligi z dramatycznym rozstrzygnięciem w Piotrkowie

Środowy wieczór przyniósł pięć starć Orlen Superligi, w których przeważały jednostronne zwycięstwa ekip z Wielkopolski. Najwięcej emocji dostarczyło spotkanie Piotrkowianina z Zagłębiem Lubin, zakończone serią rzutów karnych. Wieczór zakończyło pewne zwycięstwo Industrii Kielce na pomorskiej hali.

Oferia - zlecaj zlecaj

Środowy program rozgrywek Orlen Superligi obejmował pięć spotkań rozłożonych w czasie – trzy rozpoczęły się o 18:00, jedno o 20:00, a finałowym akcentem było starcie Wybrzeża Gdańsk z Industrią Kielce o godzinie 20:30.

Wysokie wygrane zespołów z Wielkopolski

Przekonujące zwycięstwa odniosły drużyny z regionu wielkopolskiego. Szczypiorniści Rebud KPR Ostrovii Ostrów Wielkopolski pewnie uporali się z Corotop Gwardią Opole, wygrywając 29:21. W bramce gospodarzy ponownie błyszczał Kacper Ligarzewski, który zaliczył kolejny udany występ między słupkami.

Energa MKS Kalisz przed rodzimą publicznością rozgromiła ekipę KS Lotto Puławy wynikiem 37:27. Gospodarze od początku do końca dyktowali warunki rywalizacji, a ich przewaga nigdy nie była zagrożona.

Dramatyczny finał w Piotrkowie Trybunalskim

Najbardziej emocjonujące widowisko rozegrało się w meczu między Piotrkowianinem a KGHM MKS Zagłębiem Lubin. Spotkanie obfitowało w czerwone kartki i zacięty bój do ostatnich sekund. Po wyniku remisowym 33:33 (17:17) o losach dwóch punktów zadecydowała seria rzutów karnych, w której lepsi okazali się zawodnicy z Lubina, triumfując 5:3 i zabierając cenne oczka na Dolny Śląsk.

Pewna wygrana mistrza w Gdańsku

Wieczór zakończyło święto piłki ręcznej na pomorskiej hali, gdzie PGE Wybrzeże Gdańsk mierzyło się z Industrią Kielce. Pierwsza odsłona przebiegała w miarę wyrównanie, choć z lekką przewagą gości. Kibice byli świadkami debiutu Tomasza Gębali, byłego gracza kielczan, który w nowych barwach rozpoczął od dwóch trafień w ataku oraz dwóch otrzymanych wykluczeń.

Po przerwie podopieczni Talanta Dujszebajewa zdecydowanie przyspieszyli tempo gry. Początkowe osiem minut drugiej połowy to seria 8:2 dla ekipy z Kielc, co przełożyło się na wynik 26:15. Goście systematycznie budowali przewagę, a obraz gry pozostał jednostronny do końcowego gwizdka. Mecz zakończył się wynikiem 38:22 (17:13) na korzyść Industrii Kielce.

Źródło: www.handballnews.pl

💬 Dyskutuj na ten temat w naszym #HydePark

Dołącz do rozmowy, podziel się swoją opinią i poznaj innych fanów piłki ręcznej!

Przejdź do HydePark →

📢 Udostępnij artykuł

Dotknij aby udostępnić

Śledź nas na Facebook!

Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami ze świata piłki ręcznej. Dołącz do naszej społeczności!

Dotknij przycisk, aby przejść do naszego profilu na Facebook