Rewanż z dodatkowymi emocjami
Poprzedni sezon zakończył się historycznym sukcesem Ostrovii, która zdobyła brązowy medal mistrzostw Polski i zapewniła sobie udział w europejskich pucharach. W drodze do tego osiągnięcia ostrowianie wyeliminowali właśnie Wybrzeże. Nic dziwnego, że czwartkowy mecz traktowany jest jako okazja do rewanżu i nowego otwarcia dla obu ekip. – „W czwartek czeka nas bardzo ciężki pojedynek z Gdańskiem. Nastawiamy się na walkę do ostatnich minut, bo dobrze wiemy, jak wyglądały nasze spotkania w poprzednim sezonie. Jesteśmy dobrze przygotowani i zrobimy wszystko, aby 3 punkty wróciły z nami do Ostrowa” – zapowiada obrotowy Ostrovii, Artur Klopsteg.
Przygotowania i kadrowe roszady
Oba zespoły mają za sobą intensywny okres przygotowawczy. Ostrowianie rozegrali serię sparingów i zaprezentowali drużynę przed własną publicznością. – „Za nami wymagający okres przygotowawczy, w trakcie którego rozegraliśmy wiele sparingów. Naszym celem w Gdańsku będzie zwycięstwo oraz przywiezienie kompletu punktów do Ostrowa” – dodaje skrzydłowy Igor Chojnacki.
Latem w Ostrowie doszło do kilku znaczących zmian – klub pożegnał bramkarzy Sandro Mestricia i Daniela Reznickiego, a w ich miejsce sprowadził reprezentanta Polski Kacpra Ligarzewskiego. Do zespołu dołączyli też: obrotowy Ivan Burzak, rozgrywający Miriani Gavashelishvili oraz skrzydłowi Patryk Krok i Dawid Frankowski. Z kolei w Gdańsku postawiono na stabilizację – trzon drużyny pozostał bez zmian. Dołączyli jedynie: Filip Michałowicz, Mikołaj Rodak i Oskar Czertowicz, a w sztabie szkoleniowym pojawił się były zawodnik Wybrzeża Marcin Stefaniec.
Głos gospodarzy
W obozie gdańszczan również czuć mobilizację i podekscytowanie. – „Z początkiem nowego sezonu czujemy na pewno dużą ekscytację. Za nami trudny okres przygotowawczy, dlatego nie możemy się doczekać spotkania z naszymi kibicami. Już wkrótce pokażemy im to, nad czym pracowaliśmy przez ostatnie półtora miesiąca” – mówi rozgrywający Jakub Będzikowski. Na znaczenie dopingu trybun zwraca uwagę doświadczony obrotowy Ionuț Stanescu: – „Najważniejsze będzie, aby wyjść na boisko i zaprezentować to, co trenowaliśmy przez ostatnie półtora miesiąca – zagrać naszą najlepszą piłkę ręczną. Ogromnie ważne jest dla nas wsparcie kibiców: w każdym trudnym momencie czujemy, że są blisko nas. Dlatego zapraszamy 4 września o 20:30 na mecz!”.
Ostatnie mecze – gwarancja emocji
Historia ostatnich konfrontacji pokazuje, że mecze obu drużyn dostarczają wielu emocji. W kwietniowym ćwierćfinale Ostrovia wygrała dwukrotnie u siebie (32:31 i 29:27), a w Gdańsku padł remis 26:26 rozstrzygnięty rzutami karnymi. Wcześniej w sezonie 2024/25 obie ekipy także toczyły zacięte boje, a wyniki często rozstrzygały się w końcówkach.
Przedsmak sezonu
Czwartkowy pojedynek ma być przedsmakiem całego sezonu. Ostrovia, jako brązowy medalista, chce potwierdzić swoją pozycję w ligowej czołówce, a Wybrzeże – pod wodzą Patryka Rombla – udowodnić, że stabilizacja i konsekwentna praca przyniosą efekty. Jedno jest pewne: jeśli scenariusz sprzed roku się powtórzy, kibice mogą liczyć na wielkie emocje od pierwszej do ostatniej minuty.
Informacje dla kibiców
- Termin: czwartek, 4 września 2025, godz. 20:30
- Miejsce: Hala GUMed, Gdańsk
- Transmisja: Polsat Sport 3
