Mimo że umowa Tałanta Dujszebajewa z Industrią Kielce obowiązuje aż do zakończenia rozgrywek 2026/27, w ostatnim czasie pojawiły się w mediach społecznościowych spekulacje dotyczące przyszłości trenera. Michał Jurecki, pełniący obecnie funkcję dyrektora sportowego wicemistrzowskiej drużyny, postanowił jasno odnieść się do tych doniesień w wypowiedzi dla TVP Sport.
Ponad dekada na ławce trenerskiej Industrii
Dujszebajew objął stanowisko szkoleniowca kieleckiej drużyny w styczniu 2014 roku. Seria osiągniętych sukcesów sprawiła, że pomimo upływu czasu nadal kieruje polskim gigantem piłki ręcznej. Obecnie klub koncentruje się na przebudowie kadry – do tej pory zrealizowano cztery transfery, a nowy skład ma być kompletny na sezon 2026/27.
Kategoryczne zdementowanie plotek
W sieci pojawiły się informacje sugerujące, że trener opuści Industrię w 2026 roku, a jego następcą zostanie Uros Zorman. Jurecki stanowczo zaprzeczył tym doniesieniom. "Mówię teraz oficjalnie: nigdy nie było takiego tematu. Dementuję wszystkie plotki, które pojawiły się na temat trenera Dujszebajewa i trenera Zormana" – podkreślił dyrektor sportowy w rozmowie z TVP Sport.
Były reprezentant Polski zaznaczył również, że kwestia potencjalnego przyjścia Zormana do Kielc nigdy nie była przedmiotem rozmów. Zaprzeczył także, by selekcjoner kadry Słowenii odrzucił ofertę klubu, gdyż żadna propozycja nie została złożona.
Rozmowy o nowym kontrakcie na horyzoncie
Jurecki ujawnił, że strony ustaliły wspólnie termin podjęcia negocjacji w sprawie wydłużenia współpracy. Sam Dujszebajew wcześniej deklarował wolę przedłużenia kontraktu aż do momentu zakończenia trenerskiej kariery. "A co do jego kontraktu - ustaliliśmy wspólnie, że w niedalekiej przyszłości będziemy o tym rozmawiać" – poinformował dyrektor sportowy wicemistrza Polski.
Źródło: sportowefakty.wp.pl