Wznowienie rozgrywek i Klubowe Mistrzostwa Świata
Po dwutygodniowej przerwie Liga Mistrzów powraca do rywalizacji. Niektóre zespoły wykorzystały ten czas na odpoczynek i przygotowania, podczas gdy inne walczyły o tytuł najlepszej drużyny klubowej na świecie. Barcelona, Magdeburg i Veszprém uczestniczyły w Klubowych Mistrzostwach Świata w Egipcie, gdzie triumfowała Barcelona, pokonując w finale Veszprém. Chociaż europejskie drużyny zajęły całe podium, w nadchodzącej kolejce nie będą miały taryfy ulgowej.
Spotkania w Grupie A
W derbach Skandynawii Kolstad Handball podejmie Aalborg Handbold. Goście prezentują stabilną formę, podczas gdy Kolstad ma problemy na wyjazdach, lecz u siebie potrafi sprawiać kłopoty, co potwierdził Dinamo Bukareszt. Jeśli Norwegowie stawią opór Duńczykom, można oczekiwać emocjonującego meczu.
Sporting Lizbona zmierzy się z HBC Nantes, gdzie oba zespoły preferują szybki i dynamiczny styl gry. Mimo że gospodarze mają atut własnego boiska, przyjezdni z Bretanii będą walczyć o korzystny rezultat.
One Veszprém HC, rosnący w formę zespół, podejmie Industrię Kielce. Węgrzy będą chcieli zrewanżować się za porażkę w finale Klubowych Mistrzostw Świata z Barceloną, gdzie ulegli dopiero po dogrywce. Industria, po dobrym starcie sezonu 2025/2026, przegrała ostatnie dwa mecze i będzie dążyć do przełamania złej passy.
Füchse Berlin zagra przeciwko Dinamo Bukareszt. Rumuni stworzyli interesujący skład, jednak zdobycie choćby punktu w starciu z Lisami będzie dla nich dużym wyzwaniem. Każdy wynik inny niż zwycięstwo gospodarzy będzie niespodzianką.
Spotkania w Grupie B
GOG podejmie SC Magdeburg, brązowego medalistę Klubowych Mistrzostw Świata. Duński zespół, oparty na młodych zawodnikach, stanie przed trudnym zadaniem, lecz kalendarz przeciwników może sprzyjać gospodarzom.
Orlen Wisła Płock, dotychczas imponująca forma, zagra z HC Eurofarm Pelister. Mistrzowie Polski powinni bez problemu pokonać słabszą drużynę Pelistera, co jest dla nich niemal obowiązkiem.
Barcelona zmierzy się z OTP Bank-PICK Szeged. Po falstarcie z Wisłą, Pick odniósł dwie wygrane. Barcelona, mimo czterech punktów, ma za sobą porażkę z Magdeburgiem. Węgrzy z Szeged mogą jednak wystawić silny skład, co zapowiada wymagające spotkanie.
W Paryżu dojdzie do pojedynku Paris Saint-Germain z HC Zagrzeb. Chorwaci wciąż czekają na pierwsze punkty, ale mimo niestabilnej formy gospodarzy, PSG ma przewagę i większe szanse na zwycięstwo. Spotkanie będzie miało polskie akcenty — w barwach PSG wystąpi Kamil Syprzak, a w drużynie gości zagrają Damian Przytuła i Patryk Walczak.
Źródło: www.handballnews.pl
