Były minister obrony i prominentny działacz Demokratycznej Partii Socjalistów (DPS) objęty został środkiem nadzoru, w tym obowiązkiem regularnego stawiania się przed właściwymi organami.
Wcześniej przebywał w areszcie do 72 godzin na podstawie decyzji prokuratury, po tym jak został zatrzymany na lotnisku w Podgoricy w związku z postępowaniem dotyczącym już aresztowanego biznesmena Aleksandra Mijajlovića.
Jego adwokat, Mihailo Volkov, oświadczył, że Boškovićowi zarzucono przestępstwo tworzenia organizacji przestępczej, jednak sam podejrzany złożył krótkie oświadczenie obronne i zaprzeczył zarzutom.
