Spotkanie, które pierwotnie miało odbyć się pod koniec września, zostało przełożone i rozegrane później. Gdyby odbyło się w pierwotnym terminie, drużyna z Jarosławia rywalizowałaby z mało znanym zespołem z Łomży, który jest beniaminkiem rozgrywek. Po kilku tygodniach można jednak stwierdzić, że drużyna Handball nie należy do najsilniejszych ekip, a jej głównym celem jest utrzymanie w lidze.
Wśród zawodniczek zespołu z Łomży wyróżniają się wychowanki JKS San Jarosław – siostry Amanda i Aleksandra Szymborskie, które jeszcze w sezonie 2021–2022 reprezentowały barwy JKS Sanu. Po siedmiu kolejkach Aleksandra przewodzi klasyfikacji strzelczyń z 58 bramkami, natomiast Amanda zajmuje ósme miejsce, zdobywając 44 gole.
Faworytkami spotkania w hali MOSiR w Przeworsku były zawodniczki prowadzone przez Valiantsinę Kozimur. Mimo pewnych trudności, podopieczne trenerki zdołały odnieść zwycięstwo. W drużynie JKS San Jarosław zadebiutowała młoda wychowanka klubu Nikola Hałoń.
Wynik meczu to 31:27 dla JKS San Jarosław (w pierwszej połowie 16:17). Skład JKS San tworzyły: Musakova, Buczyńska – Pokrywka (0), Dębiak (9), Płocica (1), Dorsz (4), Pazdro (4), Galas (7), Szymańczyk (0), Różycka (2), Dymnicka (0), Jamrozik (0), Hałoń (0), Dmytroczenko (6). W drużynie Handball zagrali: Trzcińska, Gryko – Śliwiecka (0), Bonifaciuk (1), Kruczkow (5), Żalek (0), Angielczyk (1), Janowska (0), Amanda Szymborska (9), Aleksandra Szymborska (8).
Arbitrami spotkania byli Jakub Firlej i Patryk Łabuz z Tarnowa. W trakcie meczu obie drużyny otrzymały kary czasowe – JKS San 4 minuty, Handball 8 minut. Aleksandra Szymborska została ukarana czerwoną kartką w 48. minucie za faul. Na trybunach obecnych było około 250 widzów.
Źródło: zycie.pl

