Decyzja trenera przybyła w momencie głębokich zawirowań w zespole i znacznie poniżej oczekiwań wyników Piotrkowianina w sezonie 2025/2026. Sama rezygnacja została przyjęta przez zarząd, a Matyjasik będzie pełnić swoją funkcję trenera jeszcze przez dwa miesiące, mając możliwość poprowadzenia drużyny w listopadzie i grudniu.
Punkt zwrotny: Porażka w Krakowie
Bezpośrednim katalizatorem rezygnacji była porażka w drugiej rundzie eliminacyjnej Pucharu Polski, którą Piotrkowianin poniósł na wyjeździe w Krakowie. Superligowy zespół przegrał z AZS AGH Kraków po emocjonującym spotkaniu i serii rzutów karnych rezultatem 35:35, a w konkursie rzutów karnych 9:8.
Mecz w Krakowie był bardzo zacięty. W pierwszej połowie gospodarze zasłużenie prowadzili 18:14. Po przerwie Piotrkowianin wrócił do gry, głównie dzięki skutecznym akcjom Patryka Grzesika i Marcina Szopy, i doprowadził do remisu 35:35, kiedy to Szopa trafił ze skrzydła na trzy sekundy przed ostatnią syreną. W serii rzutów karnych po pierwszej kolejce był remis 4:4, ale o awansie zadecydowała dziesiąta kolejka. Spudłował Patryk Grzesik, a chwilę później Damian Chmurski nie zatrzymał rzutu zawodnika z Krakowa i porażka stała się faktem.
Warto podkreślić, że drużyna z Krakowa to trzeci zespół Ligi Centralnej – zaplecza ORLEN Superligi – a zatem beniaminek, który w swoim debiucie w rozgrywkach centralnych pokazał bardzo wysoką formę. Porażka ze słabszym ligowo zespołem stała się dla Matyjasika ostatnią kroplą goryczy.
Słowa trenera
Sam Matyjasik skomentował swoją decyzję w następujący sposób: "Czarę goryczy przelało spotkanie w Krakowie i porażka z zespołem z Ligi Centralnej. Postanowiłem złożyć wypowiedzenie. Za bardzo zależy mi na tym klubie i uważam, że trzeba coś zmienić. Zarząd ma teraz czas na znalezienie nowego rozwiązania. W okresie wypowiedzenia będę nadal prowadził zespół, mam nadzieję, że w listopadzie i grudniu wywalczymy tyle punktów, że przerwa na mistrzostwa upłynie wszystkim osobom związanym z Piotrkowianinem w spokojnej atmosferze".
Wypowiedź Matyjasika wskazuje na sfrustowanie niedostateczną kondycją drużyny oraz przekonanie, że znaczące zmiany są niezbędne dla dobra klubu.
Kryzys Piotrkowianina
Decyzja trenera przychodzi w rzeczywiście trudnym momencie dla Piotrkowianina. Klub zmaga się z problemami w ORLEN Superlidze i walczy o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej. Choć tuż przed rezygancją Matyjasika, w październiku, Piotrkowianin przegrał kolejne mecze ligowe, w tym m.in. 22:30 z Netland MKS Kalisz w 9. kolejce.
Ponadto, zawodnicy piotrkowskiego zespołu mieli problemy z dysharmonią. Nieoficjalnie mówiono wcześniej o braku porozumienia i chemii między trenerem a zawodnikami, zwłaszcza tymi bardziej doświadczonymi. Atmosfera w klubie pogorszyła się ze stratą wyników, a kibice oraz zarząd apelowali o zmiany.
Biografia Michała Matyjasika
Michał Matyjasik (ur. 6 sierpnia 1976 w Końskich) to doświadczony szkoleniowiec z bogatą przeszłością piłkarską. W przeszłości był zawodowym piłkarzem ręcznym, występującym na pozycji skrzydłowego, a jego kariera zawodnicza wiązała się z wieloma prestiżowymi klubami. Wcześniej reprezentował barwy Piotrkowianina jako zawodnik.
Przed powrotem do pracy w Piotrkowie jako trener, Matyjasik pracował z młodzieżowymi drużynami Anilany Łódź, z którymi zdobywał medale mistrzostw Polski. Do sztabu szkoleniowego Piotrkowianina powrócił 1 marca 2021 roku jako asystent Bartosza Jureckiego, a następnie przejął funkcję głównego trenera. Od tego momentu prowadził zespół przez cztery lata, najpierw jako asystent, a potem samodzielnie.
Perspektywy na przyszłość
Piotrkowianin będzie musiał znaleźć nowego trenera lub przydzielić obowiązki komuś z dotychczasowego sztabu na zmianę trenera po 31 grudnia 2025 roku. W międzyczasie Matyjasik będzie starać się ratować sytuację drużyny w listopadzie i grudniu, szczególnie przed zimową przerwą na mistrzostwa Europy.
Dla klubu z Piotrkowa Trybunalskiego to kolejny moment kryzysowy, który wymaga zdecydowanych działań w celu utrzymania pozycji w ORLEN Superlidze.
źródło / fot. Piotrkowianin
