Kalisz jedzie po kolejne punkty
Drużyna prowadzona przez Rafała Kuptela podejdzie do poniedziałkowego starcia w pozytywnym usposobieniu. W poprzedniej kolejce zespół z Kalisza nie dał szans Azotom Puławy, rozbijając je na własnym terenie aż 37:27. Dzięki temu triumfowi podopieczni szkoleniowca z Kalisza zajmują ósmą lokatę w rozgrywkach ORLEN Superligi, mając na koncie 21 oczek.
Legionowo tuż za plecami
Zespół ZEPTER KPR Legionowo w ostatnim meczu uległ Handball Stali Mielec na obcym parkiecie 23:27. Ekipa z Legionowa z dorobkiem 16 punktów znajduje się bezpośrednio za kaliszanami – na dziewiątej pozycji tabeli. Oznacza to, że poniedziałkowa konfrontacja będzie pojedynkiem drużyn sąsiadujących ze sobą w ligowej hierarchii.
Bilans przemawia za MKS-em
Tegoroczne starcia między obiema ekipami układają się korzystnie dla NETLAND MKS Kalisz. W bieżącym sezonie oba zespoły rywalizowały już dwukrotnie, a obie konfrontacje rozegrano w Kaliszu i zakończyły się sukcesami miejscowych. Pierwsza potyczka miała miejsce 15 września w ramach trzeciej serii ORLEN Superligi – kaliszanie wygrali wówczas niezwykle zaciętą batalię 25:24. Drugi pojedynek odbył się 19 listopada w ramach Pucharu Polski, gdzie ponownie triumfowali zawodnicy z Kalisza, wygrywając 27:25.
Ostrożność przed walecznym rywalem
Pomimo pozytywnej statystyki wzajemnych spotkań, w szeregach drużyny z Kalisza panuje rozwaga. Rozgrywający NETLAND MKS Kalisz, Jakub Moryń, zaznacza, że ZEPTER KPR Legionowo to drużyna walcząca do ostatniego gwizdka. Zawodnik wspomina, że jego zespół mierzył się z rywalem już dwukrotnie w obecnych rozgrywkach, więc wie, czego może się spodziewać. Jednocześnie podkreśla, że ekipa jedzie z wyraźnym zamiarem – chce przywieźć do Kalisza komplet trzech punktów.
Mecz rozpocznie się w poniedziałek, 15 grudnia, o godzinie 20:30. Transmisja będzie dostępna na antenie Polsat Sport 2.
Źródło: wkaliszu.pl

