Azoty Puławy po czterech meczach nowego sezonu ORLEN Superligi mają na koncie jedno zwycięstwo wywalczone po rzutach karnych w Mielcu przeciwko Handball Stali. Następnie zanotowali trzy porażki: u siebie z Netland MKS Kalisz (30:34), na wyjeździe z PGE Wybrzeżem Gdańsk (32:39) oraz z Corotopem Gwardią Opole (26:34) w swojej hali, co daje im obecnie 2 punkty i bilans 1-3.
Ostatnie spotkanie z Gwardią Opole miało miejsce 22 września, co pozwoliło drużynie z Lubelszczyzny na dwutygodniowe przygotowania do poniedziałkowego meczu z Piotrkowianinem.
Rozgrywający Azotów, Kuba Bereziński, wskazał, że w poprzednim meczu zespół popełnił zbyt wiele własnych błędów, co pozwoliło rywalom na szybkie odskoczenie po każdym odrabianiu strat. Zaznaczył, że stopniowo wracają kontuzjowani zawodnicy, w tym skrzydłowy Dmytro Artemenka i środkowy rozegrania Jakub Curzytek, co może poprawić sytuację kadrową i zwiększyć szanse na zwycięstwo.
Piotrkowianin Piotrków Trybunalski, prowadzony przez Michała Matyjasika, ma na swoim koncie 4 punkty i plasuje się dwie pozycje wyżej od Azotów. Drużyna ta rozegrała jedno spotkanie więcej, wygrywając w drugiej kolejce z Zagłębiem Lubin 37:33 na wyjeździe. Ostatni mecz z Industrią Kielce zakończył się porażką 27:35, jednak piotrkowianie stawili silny opór, co daje powody do optymizmu.
Trener Piotrkowianina podkreślił, że zespół nie zawiódł i liczy na zdobywanie punktów w kolejnych meczach. Podkreślił też, że w poniedziałek czeka ich wymagający rywal, który na własnym parkiecie będzie chciał pokazać swoją siłę.
W drużynie Piotrkowianina najskuteczniejszym zawodnikiem jest Patryk Grzesik z 28 bramkami w pięciu meczach. Marcin Szopa zdobył 24 gole, a Piotr Rutkowski i Jan Stolarski po 18 trafień. Natomiast wśród puławian najlepiej punktuje Jan Antolak, który ma na koncie 22 bramki, a Rumun Dan-Emil Racotea i Ignacy Jaworski po 20.
Ostatni bezpośredni pojedynek tych drużyn odbył się 26 maja 2025 roku i zakończył zwycięstwem Azotów 42:36.
Źródło: kurierlubelski.pl
