Reforma i nowy układ rozgrywek
Po zakończeniu poprzedniego sezonu długo nie było jasne, jak będzie wyglądać struktura ligi. Ostatecznie nie udało się utrzymać w Superlidze Górnika Zabrze, natomiast Azoty Puławy zachowały miejsce w najwyższej klasie rozgrywkowej. Zdecydowano, że sezon 2025/2026 będzie przejściowy, z udziałem 13 drużyn, a od sezonu 2026/2027 liczba zespołów zostanie zmniejszona do 12. W konsekwencji, dwa ostatnie zespoły spadną bezpośrednio, a drużyna z 11. miejsca zagra baraż z wicemistrzem Ligi Centralnej.
Cel zmian i ich wpływ na rywalizację
Prezes Superligi, Piotr Należyty, podkreśla, że celem reformy jest zwiększenie liczby meczów o wysoką stawkę, co ma przełożyć się na większe emocje i zainteresowanie kibiców. Powrót do systemu play-off oraz zacieśnienie walki o utrzymanie mają poprawić atrakcyjność ligi. W fazie zasadniczej zespoły rozegrają 26 kolejek, systemem każdy z każdym mecz i rewanż, a następnie najlepsze osiem drużyn przystąpi do play-off, natomiast zespoły z miejsc 9-13 zmierzą się w grupie spadkowej.
Początek sezonu i sytuacja kadrowa wybranych drużyn
Nowy sezon rozpocznie się 3 września meczem Piotrkowianina z Energą MMTS Kwidzyn w Piotrkowie Trybunalskim. Gospodarze będą osłabieni brakiem Krzysztofa Żyszkiewicza, który przeszedł do KGHM Chrobrego Głogów. Z kolei w Enerdze MMTS zabraknie lidera Wiktora Jankowskiego, który przeniósł się do Vardaru Skopje. Trener Piotrkowianina, Michał Matyjasik, liczy na solidne przygotowanie zespołu i celuje w utrzymanie, wskazując miejsce w pierwszej dziesiątce jako minimum.
Inauguracja w Mielcu i transfery w Azotach Puławy
We wtorek ORLEN Superliga powróci do Mielca, gdzie Stal po dominacji w Lidze Centralnej przygotowuje się do rywalizacji w najwyższej klasie rozgrywkowej. W składzie pojawiły się zagraniczne wzmocnienia oraz doświadczeni polscy zawodnicy, jak Rafał Przybylski, Albert Sanek i Adam Wąsowski. Bramkę ma wzmocnić powracający z Hiszpanii Krystian Witkowski. Azoty Puławy, korzystając z problemów Górnika Zabrze, pozyskały m.in. Artemienkę, Racoteę i Komarzewskiego oraz Krzysztofa Łyżwę, tworząc mieszankę doświadczonych graczy.
Faworyci i dalsze plany
W środę do rywalizacji przystąpią główni kandydaci do mistrzostwa: Orlen Wisła Płock i Industria Kielce, które skupiają się na przygotowaniach do nadchodzącej Ligi Mistrzów. Obie drużyny mają na celu utrzymanie wysokiej formy i kontynuację swojej dominacji na krajowym podwórku.
Źródło: sport.interia.pl
