W czwartek 11 września zaplanowano zaległe spotkanie pierwszej kolejki ORLEN Superligi Kobiet, w którym PGE MKS El-Volt Lublin zmierzy się z TAURON-em Ruch Szczypiorno Kalisz. Drużyna z Kalisza zaczyna sezon z pewnym opóźnieniem, ponieważ liga ma już za sobą dwie rundy rozgrywek.
Podopieczne trenera Ivo Vavry czeka wymagający wyjazd do Lublina, gdzie zmierzą się z zespołem o bogatej historii i wysokim poziomie sportowym – aktualnymi wicemistrzyniami kraju. Czech podkreśla, że rywal z Koziego Grodu zawsze walczy o mistrzostwo, co stawia ich cele na wyższym poziomie niż kaliskiej drużyny.
Trener zauważa, że chociaż przeciwnik jest bardzo silny, to każda drużyna w ORLEN Superlidze musi być gotowa do walki z każdym rywalem. Lublin już rozegrał Superpuchar z Zagłębiem Lubin oraz odniósł wysokie zwycięstwo w lidze nad zespołem z Koszalina (43:20). Pomimo imponującego wyniku, szkoleniowiec podkreśla, że każdy mecz zaczyna się od stanu 0:0 i oceny można wystawiać dopiero po jego zakończeniu.
W zespole TAURON-u Ruch Szczypiorno Kalisz z zadowoleniem przyjęto powrót do gry najbardziej doświadczonej zawodniczki, Karoliny Jasinowskiej. Popularna Karla wyraża radość z faktu, że klub nadal funkcjonuje i może występować na najwyższym szczeblu rozgrywkowym. Przyznaje, że niepewność co do istnienia klubu odbijała się na drużynie, jednak zawodniczki podchodziły do sytuacji profesjonalnie, koncentrując się na przygotowaniach do sezonu i pierwszego meczu.
Jasinowska podkreśla, że zespół chce pokazać, iż zasługuje na miejsce w Superlidze i że ich umiejętności stoją na wysokim poziomie. Zaznacza także, że zarówno w Chorzowie, jak i teraz w Kaliszu Superliga powinna być obecna.
Mecz zaległej pierwszej serii pomiędzy PGE MKS El-Volt Lublin a TAURON-em Ruch Szczypiorno Kalisz rozpocznie się w czwartek 11 września o godzinie 18:00. Spotkanie będzie transmitowane na platformie Emocje.tv.
Źródło: wkaliszu.pl
