Reklama
Aktualności

Pewne zwycięstwo Industrii Kielce w Bukareszcie! Karalek i Ferlin bohaterami spotkania

Autor: Redakcja142 wyświetleń
Pewne zwycięstwo Industrii Kielce w Bukareszcie! Karalek i Ferlin bohaterami spotkania

Industria Kielce odniosła niezwykle cenne wyjazdowe zwycięstwo w Lidze Mistrzów. Podopieczni Tałanta Dujszebajewa pokonali w stolicy Rumunii Dinamo Bukareszt 28:24, kontrolując wydarzenia w drugiej połowie i demonstrując charakter, dyscyplinę oraz świetną organizację gry. Najlepszymi zawodnikami meczu byli Artsiom Karalek, autor 9 bramek, oraz Klemen Ferlin, który przez pełne 60 minut imponował formą w bramce.

Pierwsza połowa pod dyktando Ferlina

Spotkanie rozpoczęło się od wymiany ciosów – obie drużyny miały problemy ze skutecznością, ale błyskawicznie zaznaczył swoją obecność Klemen Ferlin, który już w pierwszych minutach obronił kilka rzutów gospodarzy. Po jego interwencjach kielczanie złapali rytm, a Arkadiusz Moryto oraz Aleks Vlah wyprowadzili Industrię na prowadzenie 5:3.

W 15. minucie na listę strzelców wpisał się po raz pierwszy Artsiom Karalek, który później stał się głównym egzekutorem rzutów karnych. Kielczanie mieli jednak moment przestoju – niewykorzystana „siódemka” Jarosiewicza i kilka strat w ataku pozwoliły Dinamo doprowadzić do remisu 6:6.

Końcówka pierwszej połowy to jednak znów pokaz doświadczenia gości. Hassan Kaddah dwukrotnie trafił z dystansu, a po bramce Jorge Maquedy Industria zeszła do szatni z dwubramkowym prowadzeniem – 14:12. MVP pierwszej części? Bez wątpienia Ferlin, który kilkukrotnie ratował zespół w sytuacjach sam na sam.

Druga połowa: Karalek i Ferlin nie do zatrzymania

Po zmianie stron kielczanie szybko odskoczyli – najpierw bramka Kaddaha po przechwycie, potem skuteczny rzut z koła Karaleka i na tablicy pojawił się wynik 19:16 dla Industrii.

Gospodarze próbowali wrócić do gry za sprawą Haniela Langaro i Toma Pelayo, ale gdy Ferlin obronił rzut karny w 47. minucie, w hali w Bukareszcie zapadła wymowna cisza. Chwilę później kolejne trafienia Vlaha i Kaddaha powiększyły przewagę przyjezdnych.

Decydujące momenty należały jednak do Artsioma Karaleka, który w końcówce spotkania trafiał niemal z każdej pozycji – zarówno z koła, jak i z linii siedmiu metrów. W 57. minucie Białorusin zanotował swoje dziewiąte trafienie, ustalając praktycznie losy meczu.

Ostatnie minuty to już pełna kontrola kielczan – Moryto dodał bramkę z kontrataku, a Dujszebajew mógł spokojnie patrzeć, jak jego drużyna dowozi zwycięstwo. Wynik 28:24 oddaje przewagę, jaką Industria miała w drugiej połowie.

 

EHF Liga Mistrzów: Dinamo Bukareszt – Industria Kielce 24:28 (12:14)

Dinamo Bukareszt:
Vladimir Cupara, Ionuț Ciprian Iancu – Tom Pelayo (5), Branko Vujović (4), Miklós Rosta (4), Ionuț Nistor (3), Haniel Langaro (3), Yoav Lumbroso (3), Frederik Ladefoged Blazejewicz (1), Alex Pascual Garcia (1), Miguel Martins, Călin Dedu, Iosif Andrei Buzle, Pedro Veitia Valdés, Nicușor Andrei Negru, Robert Mihai Militaru.
Trener: Sebastian Bota

Industria Kielce:
Klemen Ferlin, Adam Morawski, Bekir Cordalija – Artsiom Karalek (9), Hassan Kaddah (4), Aleks Vlah (4), Arkadiusz Moryto (3), Théo Monar (2), Piotr Jarosiewicz (1), Benoit Kounkoud, Jorge Maqueda Peno, Daniel Dujshebaev Dovichebaeva, Łukasz Rogulski, Dylan Nahi.
Trener: Tałant Dujszebajew

fot. Dariusz Salwa

💬 Dyskutuj na ten temat w naszym #HydePark

Dołącz do rozmowy, podziel się swoją opinią i poznaj innych fanów piłki ręcznej!

Przejdź do HydePark →

📢 Udostępnij artykuł

Dotknij aby udostępnić

Śledź nas na Facebook!

Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami ze świata piłki ręcznej. Dołącz do naszej społeczności!

Dotknij przycisk, aby przejść do naszego profilu na Facebook