Nowy rozdział po erze Neagu
Mihaila przejmuje kadrę w okresie zmian. Cristina Neagu zakończyła karierę reprezentacyjną w 2024 roku i przestała grać tego lata, a inne gwiazdy, jak Crina Pintea czy Eliza Buceschi, występują już tylko na poziomie klubowym. Mihaila, 52 lata, ma za zadanie kontynuować pracę i budować nową, konkurencyjną drużynę.
Doświadczenie trenera
Ovidiu Mihaila wcześniej prowadził drużynę juniorek i równocześnie SCM Gloria Buzau. W przeszłości grał w reprezentacji i w klubach takich jak Dinamo Brașov, Minaur Baia Mare i Steaua Bucuresti, zdobywając tytuły ligowe, krajowe puchary oraz EHF Challenge Cup. Jako trener odpowiadał m.in. za Odorheiu Secuiesc, Steaua Bucuresti, CSM Bucuresti i SCM Universitatea Craiova oraz za męskie i żeńskie zespoły młodzieżowe.
Cel: stabilny rozwój i testy przed wielkimi imprezami
Mihaila podkreśla rolę pracy z młodzieżą: doświadczenie z drużyną juniorek pozwala mu lepiej rozumieć techniczne i osobiste walory obecnej generacji. Jego celem jest „utrzymać Rumunię na ścieżce wzrostu i budować krok po kroku zespół dający stabilność i nadzieję na przyszłość”.
Trener widzi w EHF EURO Cup okazję do sprawdzenia różnych rozwiązań taktycznych, zgrania zespołu i oceny większej liczby zawodniczek, dając szansę na wywalczenie miejsca w kadrze.
Młodzi gracze i najbliższe wyzwania
Mihaila wymienia jako nadzieje reprezentacji m.in. Laslo, Ostase, Gogirla, Bazaliu, Necula, Stoica i Lixandroiu. Jego zdaniem połączenie młodości i doświadczenia może dać drużynie równowagę, odwagę i wyraźną tożsamość.
Priorytetami są występy w EHF EURO Cup oraz przygotowania do mistrzostw świata w Niemczech i Holandii w listopadzie i grudniu — Rumunia trafiła tam do trudnej grupy A z Danią, Japonią i Chorwacją. Dodatkowo gospodarzem Women’s EHF EURO 2026 będzie Rumunia wraz z Polską, Czechami, Słowacją i Turcją, co zapewnia jej bezpośredni awans na turniej.
Filozofia i oczekiwania
Mihaila kładzie duży nacisk nie tylko na taktykę i trening, lecz także na aspekt psychologiczny: chce „psychicznie silnej drużyny, z otwartą komunikacją i pozytywną atmosferą”. Wierzy w dyscyplinę, postawę i ducha zespołowego jako fundamenty wyników.
Trener podkreśla, że występy przed własną publicznością są źródłem radości i motywacji, a nie presji. Zaznacza też, że silna liga krajowa — Liga Florilor — stanowi solidną bazę do budowy przyszłych sukcesów.
Źródło: eurohandball.com