Reklama
ORLEN Superliga

Orlen Wisła Płock triumfuje w emocjonującym starciu z duńskim GOG

Autor: Maciej Musiołek89 wyświetleń
Orlen Wisła Płock triumfuje w emocjonującym starciu z duńskim GOG

Mistrz Polski pokonał wicemistrzów Danii w zaciętej batalii rozegranej w Svendborgu. Mecz 8. kolejki fazy grupowej EHF Ligi Mistrzów zakończył się zwycięstwem Nafciarzy 30:28 po dramatycznej końcówce, w której o wszystkim decydowały ostatnie minuty gry.

Oferia - zlecaj zlecaj

Początek spotkania

Starcie w Svendborgu rozpoczęło się od bramki Oliego Mittuna, którą szybko wyrównał Przemysław Krajewski (1:1). W czwartej minucie Melvyn Richardson precyzyjnym rzutem podwyższył wynik na 3:1. Francuz wykazywał się kapitańskim stylem gry, zdobywając bramki w piękny sposób dla zespołu z Mazowsza.

Dynamiczny przebieg pierwszej połowy

Mecz charakteryzował się wyrównanym i dynamicznym przebiegiem. GOG szybko rozgrywał akcje, a Bjerre wyróżniał się wysoką skutecznością. Kiedy Wisła wyszła na dwubramkowe prowadzenie, duńska drużyna próbowała doprowadzić do wyrównania. Słoweński rozgrywający Zarabec zaskakiwał publiczność swoimi trafieniami, a Płocczanie powiększali przewagę do siedmiu bramek. Bramkarz Alilović broniący dla zespołu z Mazowsza wykazywał się kapitalnymi interwencjami. Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem Wisły 17:13.

Druga połowa i dramatyczna końcówka

W drugiej części gry obie drużyny wyszły na +1. GOG zmobilizował się i wykazywał dużą aktywność, a dwudziestoletni Vilhelmsen kapitanie spisywał się dla gospodarzy. Mimo rozpędu duńskiej ekipy Nafciarze nie odpuszczali. Alilović ponownie błyszczał w bramce, a Mihić i Dawydzik trafiały skutecznie. Około 45. minuty GOG doprowadził do wyrównania 23:23.

Węgierski rozgrywający Grego Fazekasz zanotował dwa trafienia, dzięki którym Wisła wyszła na prowadzenie 26:24. Zoltan Szita musiał opuścić boisko z powodu czerwonej kartki za faul. Na pięć minut przed końcem drużyny dzieliło zaledwie jedno trafienie (27:26). Płocczanie grali w podwójnym osłabieniu, a Richardson nie wykorzystał siódemki. Faul w ataku gospodarzy podczas ich rozgrywki przekreślił ich szanse na zwycięstwo. Przemysław Krajewski zamknął spotkanie rzutem na dwubramkowe prowadzenie, dając Nafciarzom triumf 30:28.

Wynik końcowy: GOG – Orlen Wisła Płock 28:30 (13:17)

Źródło: www.handballnews.pl

💬 Dyskutuj na ten temat w naszym #HydePark

Dołącz do rozmowy, podziel się swoją opinią i poznaj innych fanów piłki ręcznej!

Przejdź do HydePark →

📢 Udostępnij artykuł

Dotknij aby udostępnić

Śledź nas na Facebook!

Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami ze świata piłki ręcznej. Dołącz do naszej społeczności!

Dotknij przycisk, aby przejść do naszego profilu na Facebook