Do rozpoczęcia mistrzostw Europy w piłce ręcznej pozostały zaledwie trzy tygodnie, a Norwegia jako jedna z trzech gospodarzy turnieju przygotowuje się do ważnego sprawdzianu. Po rozczarowującym występie na domowych mistrzostwach świata Skandynawowie chcą wrócić na europejską szczyt.
Koniec ery O'Sullivana
Największym zaskoczeniem w kadrze jest brak Christiana O'Sullivana. Wieloletni kapitan reprezentacji, który w tym sezonie ma ograniczony czas gry w Magdeburgu, nie znalazł się w gronie powołanych. To symboliczny moment – koniec pewnej epoki i sygnał generacyjnej zmiany w norweskiej drużynie.
Norwegia w fazie grupowej turnieju zmierzy się z wymagającymi rywalami. W grupie C zagrają przeciwko Francji, Czechom oraz Ukrainie. Wszystkie mecze rozegrają we własnej hali, co może okazać się cennym atutem.
Od euforii do stagnacji
Ostatnia dekada przyniosła Norwegom spore emocje. W połowie lat 2010. byli rewelacją europejskiej piłki ręcznej – półfinał Euro 2016 i brązowy medal z Euro 2020 potwierdzały ich rosnącą siłę. Ostatnie lata były jednak znacznie skromniejsze w osiągnięcia. Domowy turniej to dla nich szansa na przełamanie i powrót do najlepszej czwórki kontynentu.
Kadra na Euro 2026
Bramkarze: Torbjorn Sittrup Bergerud (Wisła Płock), Robin Paulsen Haug (HSV Hamburg)
Lewi skrzydłowi: August Baskar Pedersen (TSV Hannover-Burgdorf), Alexander Christoffersen Blonz (Aalborg)
Obrotowi: Vetle Eck Aga (Kolstad), Vetle Ronningen (Aalborg), Henrik Jakobsen (GOG), Thomas Alfred Solstad (TSV Hannover-Burgdorf), Martin Hernes Hovde (Kolstad)
Prawi skrzydłowi: Kasper Thorsen Lien (TVB Stuttgart), Kevin Maagero Gulliksen (Elverum)
Lewi rozgrywający: Simen Ulstad Lyse (Kolstad), William Otto Aar (TTH Holstebro)
Rozgrywający: Sander Sagosen (Aalborg), Tobias Schjolberg Grondahl (Füchse Berlin), Magnus Fredriksen (Sonderjyske)
Prawi rozgrywający: Harald Reinkind (THW Kiel), Patrick Helland Anderson (Aalborg)
Gwiazda na horyzoncie
Jednym z kluczowych zawodników norweskiej kadry będzie 25-letni Simen Ulstad Lyse. Lewoskrzydłowy Kolstad wyrósł na ważną postać w reprezentacji, występując zarówno na igrzyskach olimpijskich w Paryżu 2024, jak i na niedawnych mistrzostwach świata. Jego fizyczna gra i potężny strzał czynią go symbolem ofensywnego odrodzenia Norwegii.
Letnie przenosiny do Paris Saint-Germain potwierdzają, że Lyse osiągnął nowy poziom w karierze. Domowe mistrzostwa Europy mogą być dla niego idealną sceną do pokazania się w pełnej krasie w narodowych barwach i ugruntowania pozycji jednego z najlepszych lewych rozgrywających kontynentu.
Źródło: handnews.fr
