W Krefeld niemiecka drużyna piłki ręcznej kobiet pokazała znakomitą formę, pokonując Holandię 27:22 (14:13). Kluczową postacią spotkania była bramkarka Katharina Filter, która obroniła aż 18 rzutów, w tym dwa rzuty karne w drugiej połowie. Dzięki jej doskonałej grze Niemki mogły zbudować przewagę i utrzymać ją do końca spotkania.
Najskuteczniejszymi zawodniczkami niemieckiego zespołu były Alina Grijseels oraz Antje Döll, które zdobyły po pięć bramek każda. Trener Markus Gaugisch nakazał swojej drużynie poprawę błędów z pierwszego meczu, zwłaszcza zwiększenie tempa gry i kontrolę nad szybkim atakiem Holenderek.
Początkowo Niemki dobrze realizowały założenia taktyczne, choć po kilku minutach pojawiły się problemy z dokładnością podań i rzutów, co wykorzystały Holenderki, wychodząc na czterobramkowe prowadzenie (9:13) w 19. minucie. Mimo to, zespół niemiecki poprawił swoje błędy i odzyskał kontrolę nad przebiegiem gry.
W końcówce pierwszej połowy niemieckie zawodniczki znacznie zwiększyły intensywność obrony, co zmusiło rywalki do nieprecyzyjnych rzutów i strat piłki. Filter nie przepuściła już żadnego gola do przerwy, co podniosło morale drużyny.
Po zmianie stron Niemki kontynuowały świetną grę w obronie, a w 51. minucie udało im się wypracować trzybramkową przewagę (24:21), którą utrzymały i powiększyły do końca spotkania. W efekcie zwyciężyły 27:22, co dało im pewność siebie przed nadchodzącymi mistrzostwami świata.
Źródło: web.de
