Kilka dni po udanym występie w Dunkierce, gdzie Montpellier wygrał 28:36, drużyna MHB udała się do Owernii na pucharową batalię. Przeciwnik nie był łatwym – Cournon to zespół walczący o awans do elity francuskiej piłki ręcznej, więc podopieczni Valentina Porte byli świadomi wyzwania.
Młodzież pokazała pazur
Początek meczu był wyrównany. Monte i Lenne zdobyli pierwsze cztery bramki dla gości (4:4 w 5. minucie). Gospodarze walczyli zacięcie, a Houry skutecznie umieścił w siatce trzy kolejne trafienia (6:6 w 10. minucie). Jack Thurin błyszczał skutecznością z rzutów karnych – trafił wszystkie pięć swoich prób, co pozwoliło Montpellier stopniowo budować przewagę (11:13 w 18. minucie).
Do przerwy MHB prowadziło 16:21, a wszystko wskazywało na spokojny awans.
Druga połowa pod kontrolą
Po zmianie stron goście jeszcze przyspieszyli. Szybko odskoczyli na bezpieczny dystans (18:26 w 36. minucie). Monte popisywał się doskonałą skutecznością (5/5), a Thurin marnował niewiele okazji (7/8). Montpellier grało solidnie i pewnie zmierzało po awans.
Ciekawym akcentem spotkania był występ Nielsa Martina, wychowanka akademii MHB, który bronił bramki Cournon. Młody golkiper dał się poznać z dobrej strony, broniąc między innymi strzały Balaguera (42. minuta) i kapitana Porte (47. minuta).
Statystyki nie kłamią
Zespół Éricka Mathé nie dał się zaskoczyć gorącej atmosferze i pewnie doprowadził mecz do końca. Thurin zakończył spotkanie jako najskuteczniejszy zawodnik z ośmioma golami na koncie. W bramce błyszczał Bolzinger – 11 obron, w tym perfekcyjne 3/3 przy rzutach karnych.
Młodzi gracze z MHB Academy – Caille, Dubois i Becker-Fischer – również wnieśli swój wkład, zdobywając łącznie cztery bramki.
Teraz Saint-Raphaël
Montpellier zamknęło rok 2025 awansem do ćwierćfinału Pucharu Francji po zwycięstwie 30:37. Ostatnim tegorocznym sprawdzianem będzie piątkowy mecz z Saint-Raphaël w ramach 15. kolejki Liqui Moly Starligue. Początek o godzinie 20:00 na FDI Stadium.
Źródło: lnh.fr
