Trener Moncoutant, Jérémy Astier, zapowiadał, że spotkanie z Mérignac będzie łatwe do rozegrania, mimo że przeciwniczki niedawno pokonały Evron. Drużyna SA Moncoutant osiągnęła założony cel.
W pierwszych momentach meczu bramkarka Salard obroniła cztery pierwsze rzuty Girondines, co pozwoliło Moncoutant objąć prowadzenie 2:0. Jednak zawodniczki Mérignac, Gorie i Broutin, zdołały szybko odpowiedzieć i wyrównać wynik.
Obie drużyny prezentowały skuteczną i dobrze zorganizowaną obronę, co sprawiło, że po ośmiu minutach gry wynik pozostawał wyrównany.
Źródło: www.ouest-france.fr