Jonas Wenzel swoją przygodę z piłką ręczną rozpoczął w grupach młodzieżowych w Oberaden i w E-juniorach TuS Eintracht Overberge. Następnie wyróżnił się szczególnie w RSV Altenbögge, skąd przeszedł do zespołu Cobras SuS Oberaden. Jako wykształcony rozgrywający, zaledwie 19-letni zawodnik jest jeszcze stosunkowo mało znany w seniorskim handballu. Trener Thomas Brannekämper szybko dostrzegł jednak jego umiejętności.
Wenzel wspomina, że do zespołu dołączył w przyjaznej atmosferze. Znał już kilku zawodników, między innymi Maurice’a Wicke z Bönen oraz Timo Webera, który był jego pierwszym trenerem. W przeszłości grał także z Matsem Seilerem w jednej drużynie.
Początkowy debiut w seniorskim zespole uniemożliwiła mu uciążliwa kontuzja – zespół konfliktowy barku prawego, który trwał około czterech do pięciu miesięcy. Obecnie Wenzel robi znaczne postępy w rehabilitacji dzięki wsparciu fizjoterapeutki Susanne Küssner oraz trenera przygotowania fizycznego Toniego Rossdeutschera. Może już coraz bardziej obciążać bark i stopniowo wraca do pełnej gry.
19-latek pozytywnie ocenia dotychczasową grę swoich kolegów z drużyny i uważa, że zespół jest dobrze przygotowany do walki o utrzymanie w lidze. Dostrzega silną wolę i zwartą obronę, nie zauważając poważnych słabości, choć uważa, że zawsze można dopracować pewne szczegóły.
Wenzel liczy, że wkrótce będzie mógł zaprezentować swoje atuty – szybkość i dobrą orientację na boisku, które są cenne dla Cobras. Jednocześnie zauważa, że przejście do seniorskiej piłki wymaga jeszcze pracy nad wytrzymałością fizyczną, planując wzmocnić się o kilka kilogramów.
Wstęp do handballu zawdzięcza ojcu, Janowi Wenzelowi, znanemu bramkarzowi, który występował w Oberaden, Bönen i Overberge. Obaj pozostają w stałym kontakcie, jednak decyzję o dołączeniu do Cobras młody zawodnik podjął samodzielnie. Nigdy nie interesowała go pozycja bramkarza.
Wenzel wspomina swoje największe sukcesy z czasów gry w reprezentacji okręgu oraz w Altenbögge, gdzie wraz z drużyną wygrał wszystkie mecze kwalifikacyjne, co dało awans do Oberligi.
Na przyszłość stawia sobie i zespołowi ten sam cel – jak najszybsze zapewnienie utrzymania w lidze. Przygotowania do kolejnego meczu, który odbędzie się w niedzielę o 17:00 przeciwko TG Voerde, obejmują dokładne analizy wideo rywala. Niestety, Jonas Wenzel nadal będzie musiał mecz obejrzeć z boku, ale jego powrót na boisko jest już bliski.
Źródło: www.hellwegeranzeiger.de
