TSV Morsum umocnił swoją pozycję w czołówce Landesligi piłki ręcznej, wygrywając 20:18 (4:6) na wyjeździe z TvdH VfL Oldenburg. Najważniejszym czynnikiem decydującym o zwycięstwie była postawa bramkarki Leni Wydry, która zablokowała wiele dogodnych sytuacji rywalek, w tym aż pięć rzutów karnych.
Morsum rozpoczął mecz ospale, zdobywając do przerwy zaledwie trzy bramki z gry. Ostatnie trafienie przed przerwą, na 4:4, uzyskała Janne Jacobsen z rzutu karnego, notując w sumie pięć skutecznych rzutów karnych.
Po zmianie stron to Oldenburg przez pewien czas dominował na boisku, prowadząc 12:10 w 44. minucie. Jednak zespół Morsum zdołał się przełamać, zdobywając w ostatnim kwadransie tyle samo bramek, ile w całych poprzednich 45 minutach. Dzięki temu przejął kontrolę nad spotkaniem.
Trener TSV Morsum, Gerd Meyer, podkreślił spokój swojej drużyny mimo początkowych trudności, zwłaszcza w sytuacjach rzutów karnych. W drugiej połowie Leni Wydra obroniła cztery kolejne karne przeciwniczek, co było kluczowe dla odwrócenia losów meczu.
Przełomowy moment nastąpił w 58. minucie, gdy Tanja Widera zdobyła bramkę na 19:17, kładąc podwaliny pod zwycięstwo zespołu.
Gerd Meyer podsumował mecz stwierdzeniem, że pierwsza połowa nie była widowiskowa ze względu na liczne straty obu drużyn, a wygrana Morsum była zasłużona i trudna do osiągnięcia na wyjeździe.
Źródło: www.kreiszeitung.de
