Sebastian Pollich, 29-letni rozgrywający na pozycji kołowego, formalnie zakończył swoją karierę piłkarza ręcznego. Wiosną pożegnał się z Regionalligowym zespołem HSG Ostfildern, by całkowicie skupić się na pracy w rodzinnym przedsiębiorstwie zajmującym się instalacjami sanitarnymi i solarnymi. Jednak teraz Pollich wraca na kilka dni do gry, co stanowi niespodziewany powrót do szerokiego świata piłki ręcznej.
Pollich jest jednym z czterech niemieckich zawodników powołanych do drużyny California Eagles, którzy w sobotę o godzinie 14:30 rozpoczną rywalizację w 18. Klubowych Mistrzostwach Świata w Kairze, podejmując triumfatora Ligi Mistrzów – SC Magdeburg.
Wśród kolegów Pollicha jest także bramkarz Mika Gmelich, który uczestniczył już w zwycięstwie Eagles na Północnoamerykańskich Mistrzostwach w Las Vegas. 23-latek określił to doświadczenie jako "gorączkowy sen".
Źródło: www.zdfheute.de